Przelotnych opadów śniegu na terenie powiatu kolbuszowskiego możemy spodziewać się do piątku. Jedni się z tego cieszą. Na tzw. plebańską górkę przy kolbuszowskiej kolegiacie zrobiło się tłoczno. Dzieci korzystają z białego puchu, którego jest pod dostatkiem i zjeżdżają na sankach.
Więcej jest jednak osób, które narzekają. Szczególni na warunki na lokalnych drogach.
- Po Kolbuszowej jeździ się tragicznie. Co roku mamy zimę. Co roku jest śnieg, ale dróg w takim stanie u nas chyba jeszcze nie było
- stwierdza mieszkaniec miasta.
Pasy czarnego asfaltu widać na głównych ulicach miasta. Na tych bocznych droga jest biała.
- Ulica Sokołowska, tylko jeden pas, pod górkę, jest dobrze odśnieżony. Drugi, od Weryni w kierunku miasta, jest biały. Na ulicy Sędziszowskiej też nie jest najlepiej, podobnie jak w innych częściach miasta
- dodaje nasz rozmówca.
Narzekają także piesi.
- Porobione zostały wąskie korytarze. Ciężko się minąć z drugą osobą. Jak mróz puszcza, to śniegowa breja nie ma gdzie spłynąć z chodnika i trzeba nią iść. No i ślisko jest. Nie widziałam, żeby tu cokolwiek, nawet piasek, był posypany
- zauważa starsza kobieta spotkania na ul. Obrońców Pokoju w Kolbuszowej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.