Ks. Józef Półchłopek posługiwał w parafii PW. Św. Brata Alberta w Kolbuszowej. Jednocześnie pełnił funkcję kapelana Szpitala Powiatowego im. Jana Pawła II w Kolbuszowej. Przez wiele lat pocieszał pacjentów. Wspierał ich w chorobie. Udzielał im sakramentów.
- Był lubiany przez pacjentów. Był z nimi i ich rodzinami w najtrudniejszych chwilach. Zawsze powiedział dobre słowo
- wspomina kapłana jedna z osób pracujących w kolbuszowskim szpitalu.
Jesienią 2020 roku duchowny zachorował na Covid-19. Przez kilkanaście dni przebywał w szpitalu. Tam zmarł 15 listopada o godz. 10.05. Miał 65 lat. Odszedł w 40. roku swojego kapłaństwa.
Pracował w wielu parafiach jako wikariusz - w Blizne, Radymno, Rzeszów, Mazury i Sławęcin. Pełnił funkcję katechety w Brzostku, a następnie kapelana w Parafii św. Józefa w Rzeszowie. Od 27 sierpnia 2006 roku był już w Kolbuszowej.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się 17 listopada 2020 roku o godzinie 11 również w kościele św. Brata Alberta w Kolbuszowej. To był czasy pandemii. Nabożeństwo żałobne było transmitowane na żywo w internecie.
- Ksiądz Józef kochał swoją służbę. Czuł, że jest potrzebny. Jezus uznał, że tutaj na ziemi, w życiu ks. Józefa się już dokonało. Dlatego w Dzień Pański zawołał swojego sługę
- mówił jeden z kapłanów w trakcie pogrzebu.
Na zakończenie nabożeństwa żałobnego ks. Jan Pępek, proboszcz kolbuszowskiej parafii, wspomniał o ostatniej wiadomości, którą ks. Półchłopek wysłał do niego, przed podłączeniem do respiratora. Sms składał się z dwóch słów: "Dziękuję Wam".
Na zdjęciu ks. Józef Półchłopek oraz ks. Jan Pępek, proboszcz parafii PW. Św. Brata Alberta w Kolbuszowej.
Duchowny został pochowany na parafialnym cmentarzu, niedaleko kaplicy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.