Iga Świątek nie ma sobie równych na korcie. Na swoim koncie ma zwycięstwa w trzech turniejach wielkoszlemowych: French Open 2020 i 2022 oraz US Open 2022, a od kwietnia tego roku jest liderką rankingu singlowego WTA.
Sukces, sława i pieniądze nie zdołały zmienić "Isi"
Nie tak dawno polska rakieta pokonała Donnę Vekić w finale turnieju w San Diego. To był jej dziewiąty turniej w tym roku. 31 października najlepsze tenisistki 2022 roku rozpoczę,ły rywalizację podczas WTA Finals w Fort Worth niedaleko Dallas. Oczywiście z Igą. Polka wygrała z Darią Kasatkiną 6:2, 6:3.Gigantyczne sukcesy łączą się z profitami finansowymi oraz coraz większą popularnością. Iga już dziś, jako zaledwie 21-letnia kobieta, może być spokojna o swoją przyszłość. Jak wielkie pieniądze zmieniły tenisistkę? Osoby, które ją znają, uważają, że "Isia" pozostaje wciąż tą samą, skromną dziewczyną, jaką była wcześniej, z ogromnym dystansem do siebie, z umiejętnością żartowania się ze swoich gaf.
Lewandowski i Serena Williams nadal ją onieśmielają
Wystarczy śledzić media społecznościowe Igi, aby przekonać się, z jaką pokorą podchodzi do tego, co robi. Mimo pasma sukcesów musiała "zebrać się w sobie", bo poprosić Serenę Williams o wspólne zdjęcie, a kiedy jej mecz z trybun oglądał Robert Lewandowski, zareagowała tak, jakby nie mogła uwierzyć w to, co widzi. Nie ukrywała również, że była niezwykle podekscytowana, kiedy okazało się, że jej mecz w Nowym Yorku ogląda nie kto inny, jak Matthew Perry, aktor znany z serialu "Przyjaciele".Świątek po wygranym turnieju w San Diego rozpoczęła przygotowania do kolejnej imprezy. Będzie to WTA Finals 2022 w Fort Worth w Teksasie, w Stanach Zjednoczonych. Mecze ośmiu najlepszych zawodniczek rankingu, a więc również Igi, zostaną rozegrane między 31 października a 7 listopada.
Wcześniej Iga miała jedna trochę wolnego. Zastanawialiście się kiedyś, jak wypoczywa Iga, co robi, kiedy ma przerwę? Z jej mediów społecznościowych, dowiadujemy się, że czyta, zwiedza i ćwiczy - bo jak sama przyznała w wywiadzie - sport zawsze odgrywał w jej życiu ważną rolę. Chcecie zobaczyć "Isię" poza kortem? Wróćcie do początku tekstu i zajrzyjcie do naszej galerii.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.