Mamy lipiec. Żar leje się z nieba. W taki upał nietrudno o zasłabnięcie, szczególnie u osób starszych. Podobnie było w czwartkowe południe. Dyspozytor medyczny poprosił o wsparcie strażaków z Kolbuszowej, ze względu na wydłużony czas dojazdu karetki pogotowia.
Jak informuje mł. bryg. Paweł Tomczyk z Komendy Powiatowej PSP w Kolbuszowej, na rynku zasłabł około 70-letni mężczyzna. Udzielona mu została pierwsza pomoc przez przybyłych na miejscE strażaków. Następnie karetką pogotowia trafił do szpitala na dalsze badania.
Jak się uchronić przed negatywnymi skutkami upałów? Medycy radzą, aby przede wszystkim unikać wychodzenia na zewnątrz, pozostać w domu w godzinach od 10 do 17. Jeżeli musimy zrobić zakupy czy iść np. do lekarza, starajmy się to robić jak najwcześniej rano. Wysoka temperatura ma duży wpływ na działanie naszego organizmu.
Wojciech Machowski, ratownik medyczny z Kolbuszowej, w rozmowie z nami informuje, że w przypadku zasłabnięcia w pierwszej kolejności musimy sprawdzić przytomność. Najłatwiej zadać 2-3 proste pytania tej osobie. Jeżeli na nie odpowiada, wówczas świadomość jest zachowana.
W przypadku braku reakcji, jeżeli osoba nie odzyskuje świadomości, mamy do czynienia z utratą przytomności. Po potwierdzeniu obecności oddechu musimy ułożyć osobę w pozycji bezpiecznej, a więc na boku. W takim przypadku należy wezwać zespół ratownictwa medycznego i pozostać przy osobie, do której wezwana jest pomoc.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.