Na zebraniach w każdym sołectwie, które odbyły się w ostatnim czasie, przegłosowywany jest fundusz sołecki, czyli nic innego, jak pieniądze, które mieszkańcy przeznaczają na konkretne potrzeby wsi. Spotkania to także idealny moment na poruszenie problemów, które dotykają sołectwa.
Drogi do wykonania
Na ostatnim zebraniu wiejskim w Raniżowie mieszkańcy poruszali wiele tematów. Jeden z nich wnioskował o dokończenie odcinka drogi Raniżów-Wilki oraz oznaczenie skrzyżowania drogi powiatowej z drogą gminną na osiedlu Wilki. Zwrócił się także z pytaniem do wójta, czy gmina, budując drogi, otrzymała pieniądze na ten cel, nie zadłuża się, realizując te inwestycje.
Wójt Władysław Grądziel wyjaśnił, że w sprawie dokończenia drogi Raniżów-Wilki obecnie trwają rozmowy z burmistrzem Głogowa Małopolskiego, aby przeznaczył część pieniędzy na inwestycję, ze względu na lokalizację tej drogi. Ze strony burmistrza pieniądze mają być zabezpieczone w wysokości 400 tys. zł, natomiast odcinek Plackówka-Lisy będzie wykonywany z pieniędzy gminy Raniżów. Odnośnie oznaczenia skrzyżowania wójt miał interweniował w tej sprawie jak najszybciej.
Kilkoro mieszkańców zwróciło się także z prośbą o ustawienie lustra drogowego na rynku w Raniżowie. Padło także pytanie, kiedy będzie dokończona ul. Krakowska. Wójt wyjaśnił, że przepisy dotyczący budowy dróg znacząco się zmieniły i obecnie nie pozwalają na dokończenie budowy tego odcinka ze względu na wąski pas drogi.
Co z działkami?
Jan Puzio, przewodniczący rady, dopytywał, kiedy będą gotowe działki na sprzedaż na tzw. dawnych pastwiskach. Wójt odpowiedział, że do końca roku ogłoszony zostanie przetarg w sprawie podłączenia wody i kanalizacji do działek na nowo powstałym osiedlu Krakowska Południe. Natomiast rozbudowa sieci energetycznej oraz gazowej będzie zapewniona przez dostawców energii PGE oraz gazu.Jeden z mieszkańców dopytywał, jaka będzie forma sprzedaży tych działek i kto będzie miał prawo pierwokupu. Władysław Grądziel wyjaśnił, że sprzedaż działek będzie odbywać się zgodnie z obowiązującym prawem. Kolejny z mieszkańców pytał o wykup działek przy ul Akacjowej oraz wykonanie oświetlenia tej ulicy. Wójt wyjaśnił, że wykup działek jest utrudniony ze względu na długi proces związany z postępowaniem spadkowym po zmarłych, ale jeśli znajdzie się osoba chętna do zakupu, nie widzi problemu, aby cały proces został uruchomiony.
Co do budowy oświetlenia wójt poinformował, że obecnie na terenie gminy trwa wymiana oświetlenia na energooszczędne, ale w przyszłości nie wyklucza realizacji tej budowy.
Mieczysław Burek, przewodniczący rady powiatu, poinformował, że na przyszły rok powiat kolbuszowski zaplanował dokończenie budowy odcinka chodnika przy ul. Wolskiej koło biblioteki oraz przejścia dla pieszych w tym miejscu. Ponadto planuje rozbudować ścieżki rowerowej. Przewodniczący Burek zwrócił się z prośbą, aby doświetlić ul. Lipową ze względu na dużą liczbę osób zamieszkały na tej ulicy.
Przejście i kanalizacja
Także mieszkańcy Woli Raniżowskiej poruszali wiele problemów dotyczących wsi. Jedna z mieszanek zawnioskowała o nawiezienie kamienia wokół przystanku, zamontowanie barierek ochronnych wzdłuż drogi powiatowej oraz o zakończenie chodnika we wsi. Dopytywała ona także o to, czy jest możliwość wykonania przejścia dla pieszych obok remizy, i czy jest szansa na otworzenie placówki pocztowej.Jeden z mieszkańców wnioskował także o podłączenie do kanalizacji mieszkańców Steców.
Mieczysław Burek obecny na zebraniu wyjaśnił, że jeżeli przepusty drogowe nie będą kolidowały z projektem budowy drogi, wówczas barierki zostaną zamontowane, a przejście wykonane.
Drogi remont remizy
Na spotkaniu w Korczowiskach także padło kilka pytań od mieszkańców. Mieszkanka pytała, kiedy i czy będzie remont remizy OSP. Wójt wyjaśnił, że kosztorys na to zadanie wynosi pół miliona złotych, a w budżecie na 2022 rok zabezpieczonych jest 100 tys. zł. Wójt dodał, że gmina ma w planie złożyć do trzeciej edycji Polskiego Ładu wniosek o przebudowę i remont wspomnianego budynku.
Odmulić rowy
Mieszkańcy Posuch podczas zebrania wiejskiego poruszyli temat odmulenia rowów. Wójt poinformował, że jest taka możliwość i będzie to zrobione.Jeden z mieszkańców prosił także o bardziej szczegółowego oznakowania skrzyżowania drogi powiatowej z gminną, ponieważ jest problem z przejeżdżającymi samochodami. Z powodu braku oznakowania kierowcy nie wiedzą, kto ma pierwszeństwo przejazdu. Ponadto zgłoszono, że na gminnej działce rosną olchy, na rurach od gazu i złożono prośbę o ich wycinkę. Mieczysław Burek zaznaczył, że niezwłocznie zgłosi problem skrzyżowania do dyrektora zarządu dróg. Teresa Chajec, dyrektor szkoły, prosiła także o wykonanie centralnego ogrzewania w szkole.
Wójt mówił także o problemie wałęsających się psów. Zwrócił uwagę, aby każdy właściciel trzymał psa na swojej posesji.
Problem z gałęziami i drogą
Mieszkańcy Porąb Wolskich na swoim spotkaniu pytali o plac kościelny i drogę obok niego. Jeden z nich pytał także o to, dlaczego będzie robiona droga do jednego mieszkańca, a nie tam, gdzie jest więcej nieruchomości. Obecny na zebraniu Marek Margański, sekretarz gminy, odpowiedział, że gmina złożyła jedynie wniosek o dofinansowanie tej inwestycji. Wzdłuż drogi, o której mówił mieszkaniec, jest problem z wykupem gruntów od osób prywatnych. Mieszkaniec zaproponował, żeby zrobić tę drogę etapami.Inni zgłosili także konieczność pogłębienia przydrożnych rowów. Oprócz tego zgłosili, że na drodze gminnej Potoki rosną drzewa i trzeba je przyciąć, ponieważ gałęzie obcierają o samochody. Kolejna z próśb dotyczyła wyasfaltowania drogi na Potoki, która jest w fatalnym stanie.
Problem z psami i kluczami
Na zebraniu w Staniszewskiem poruszono problem wałęsających się psów. Mieszkanka zgłosiła także, że boisko szkolne jest całkowicie zaniedbane oraz, że piec do centralnego ogrzewania w domu ludowym jest niesprawny. Zgłosiła także problem braku kluczy do dawnej szkoły.- Szkoła nie funkcjonuje już od dwóch lat, a klucze znajdują się u byłej dyrektor. Sołtys pojawił się w urzędzie, aby rozwiązać problem, jednak bezskutecznie - czytamy w protokole z zebrania.Z kolei mieszkańcy Zielonki podczas spotkania zwrócili się z prośbą o pomalowanie dachu na byłej szkole. Zgłaszali także, że nie ma autobusu do Sokołowa Małopolskiego. Wnioskowali o przedłużenie chodnika od szkoły do osiedla Nowa Zelandia.