Kobieta otrzymała wiadomość sms, z treści której wynikało, że powinna dokonać zaległej wpłaty w wysokości 1,47 zł za rozmowy telefoniczne. W przeciwnym razie jej telefon miał zostać zablokowany. Sms nie posiadał żadnego numeru, tylko treść „Informacja”. Pierwszego smsa zignorowała.
Potem przyszedł kolejny. Chcąc wpłacić drobną kwotę, kobieta otworzyła wiadomość z linkiem do strony internetowej. Gdy na niego weszła, została przekierowana na stronę swojego banku. Wpisała hasło i przelała kwotę. Po sprawdzeniu stanu środków na koncie, okazało się, że z konta zostały przelane środki w kwocie 10 000 zł. na nieznany rachunek bankowy.
Policja apeluje:
Apelujemy, aby nie odpowiadać na smsy nieznanego pochodzenia, tym bardziej skłaniające nas do płatności za usługi bądź zaległości, których nie jesteśmy pewni. Pamiętajmy też o logowaniu się na konto bankowe zwracając uwagę na adres strony internetowej. Oszuści tworzą łudząco podobne strony internetowe banków. Sprawdzenie adresu strony oraz tego, czy strona jest zabezpieczona, może uchronić nas przed oszustami.