Zdaniem Eugeniusz Galek, wójt gminy Cmolas, proponowane warianty obwodnicy nie uwzględniają Cmolasu, co w przyszłości skutkować będzie olbrzymim problemem z przejazdem czy wjazdem na drogę krajową z kierunku Trzęsówki, Ostrów, Poręb Dymarskich itd.
Żaden nie uwzględnia
Wójt Galek wskazuje na to, że żaden z wariantów proponowanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie nie uwzględnia newralgicznego dla mieszkańców gminy centrum Cmolasu i znajdującego się w nim, mającego olbrzymie znaczenie, skrzyżowania z drogą powiatową relacji Jagodnik-Cmolas-Dzikowiec.
- Skrzyżowania, z którego codziennie korzystają mieszkańcy zarówno zachodniej jak i wschodniej części gminy. W interesie mieszkańców gminy Cmolas jest by przyszła obwodnica uwzględniała centrum Cmolasu, w przeciwnym bowiem razie zakorkuje ruch
- przestrzega szef gminy Cmolas.
Obwodnica Cmolasu
Eugeniusz Galek przedstawił propozycję na wyjście z patowej sytuacji.
- Naszą propozycją uwzględniającą interesy mieszkańców naszej gminy jest przedłużenie wariantu piątego obwodnicy, który przebiegałby poza ujęciem wody w Cmolasie, następnie polami do drogi krajowej nr 9 pomiędzy Cmolasem a Hadykówką na wysokości potoku Konotopa
- wyjaśnia wójt.
Zaznacza on równocześnie, że głos każdego mieszkańca w tym względzie ma znaczenie. Zachęca on do wypełnienia formularza konsultacji, który można nabyć u radnych, sołtysa Cmolasu oraz w urzędzie gminy. Wszystkich wyjaśnień w tej kwestii udzieli Marian Posłuszny, sekretarz gminy Cmolas pod nr. tel. 17 283 70 67 wew. 24 lub 605 281 411.
Zainteresowani mogą zapoznać się z planami przebiegu poszczególnych wariantów obwodnicy, które znajdują się na stronie internetowej rzeszowskiej GDDKiA oraz na naszej stronie korsokolbuszowskie.pl.
Ingerują w Cmolas
Andrzej Zagroba, radny z Cmolasu zauważa, że spośród tych dziewięciu propozycji przebiegu projektowanej obwodnicy, warianty nr 2, 4, 5 oraz 9 przebiegają przez tereny należące do gminy Cmolas.
- Wszystkie warianty bezpośrednio ingerują w sytuację, jaka może mieć miejsce na drodze krajowej nr 9 w Cmolasie, ze względu na to, że żaden z nich nie omija centrum naszej miejscowości
- podkreśla radny Zagroba.
- Każdy z nich jest wprowadzany do bieżącego ciągu DK9 po południowej stronie Cmolasu. Ruch pojazdów, który po powstaniu obwodnicy płynnie ominie Kolbuszową, zostanie skumulowany w Cmolasie. Jaki to przyniesie skutek, to chyba sami możemy sobie dopowiedzieć
- dodaje przedstawiciel mieszkańców z Cmolasu.
Andrzej Zagroba podkreśla, że niezależnie od wyboru przebiegu trasy obwodnicy przez tereny gminy Kolbuszowa, zasadne jest wnioskowanie o wybór wariantu jak najmniej ingerującego w układ przestrzenny gminy Cmolas oraz o wyprowadzenie ruchu poza centrum Cmolasu.
- Idealnym rozwiązaniem byłoby ominięcie również Hadykówki
- zaznacza radny.
Samorządowiec informuje, że do 28 lipca trwają konsultacje społeczne, w których każdy mieszkaniec ma możliwość wyrazić własną opinię na temat przebiegu inwestycji. - Przesłane opinie zostaną przeanalizowane przez firmę wykonująca projekt studium korytarzowego i w przypadkach uzasadnionych i możliwych do zastosowania ze względów technicznych, prawnych i finansowych, zostaną uwzględnione - zaznacza nasz rozmówca.
Andrzej Zagroba mówi, że nie ma żadnego idealnego rozwiązania dla przebiegu obwodnicy. Jakikolwiek wariant i układ przestrzenny zostanie wybrany, to zawsze dotknie on właścicieli nieruchomości, przez które zostanie przeprowadzona. - Dlatego mieszkańcy powinni wziąć aktywny udział w prowadzonych obecnie konsultacjach, w których mogą wyrazić swoją opinię i wnieść uwagi do projektu studium korytarzowego, które pozwolą osiągnąć kompromisowe rozwiązanie - dodaje radny.
Koncepcja z 2019
Radny Zagroba wspomina, że pod koniec roku 2019 pojawiła się koncepcja przebiegu przez powiaty tarnobrzeski i kolbuszowski drogi ekspresowej S9, która pełniłaby naturalną funkcję obwodnicy Kolbuszowej oraz Nowej Dęby. Według prezentowanych wówczas materiałów miała ona przebiegać po wschodniej stronie Cmolasu i później przed Hadykówką miała przechodzić na zachodnią stronę obecnej DK9 i dalej omijać Hadykówkę oraz Majdan Królewski i Nową Dębę.- Podczas spotkania informacyjnego, które miało miejsce w Kolbuszowej, wraz z sołtysem Krzysztofem Sochackim dopytywaliśmy obecnych tam przedstawicieli GDDKiA o wspominaną koncepcję. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że nie zajmują się takim projektem, co można zinterpretować w ten sposób, że na wiele najbliższych lat drogi ekspresowej S9 nie ma w planach - zauważa samorządowiec z Cmolasu.
Wariant nr 5:
Obwodnica zaczynałaby się na granicy gmin Cmolas i Kolbuszowa (na drodze krajowej nr 9), po lewej stronie, jadąc w kierunku Rzeszowa. Na początkowym odcinku trasa przekroczyłaby kolejno linię kolejową, a następnie rzekę Przyrwę, po czym skrzyżowałaby się z drogą relacji Mechowiec-Zarębki, bliżej Mechowca. W tym wariancie obwodnica skrzyżowałaby się również z drogą relacji Kolonia-Mechowiec oraz z tzw. małą obwodnicą Kolbuszowej i Weryni, bliżej gminy Dzikowiec, a następnie przecięłaby starą wojewódzką, między Werynią a Dzikowcem.
Dalej droga przecięłaby drogę relacji Werynia-Kłapówka. Koniec obwodnicy zaprojektowano w Widełce, gdzie powstałoby skrzyżowanie z drogą krajową nr 9. Długość obwodnicy w tym wariancie wynosi 14,6 km.
To w tym wariancie gmina Cmolas chciałaby, aby obwodnica kończyła się między Cmolasem a Hadykówką.
Zdaniem rajcy
- Uważam, że mieszkańcy Cmolasu nie mają nic przeciwko budowie obwodnicy Kolbuszowej. Jest ona w interesie każdego z nas i będziemy ta inicjatywę popierać, jednak z uwagi na to, że budowy alternatywnej dla tranzytu drogi szybkiego ruchu nie ma w planach na najbliższe lata, budowa obwodnic pojedynczych miejscowości tym bardziej powinna być planowana z nieco szerszym spojrzeniem. Już teraz przejazd z dróg powiatowych i gminnych przez skrzyżowania z DK9 w Cmolasie i Hadykówce nie jest łatwy, a może stać się jeszcze trudniejszy. Zakres projektu studium korytarzowego obwodnicy nie uwzględnia reorganizacji ruchu w jej sąsiedztwie. Nie został wzięty pod uwagę fakt, że płynność ruchu obwodnicy skumuluje się w Cmolasie, dlatego nieodzowne jest uwzględnienie podnoszonych podczas spotkania wielu istotnych uwag mieszkańców, oraz rozszerzenie zasięgu projektu, uwzględniające ominięcie centrum Cmolasu. Taki ruch dałby w przyszłości możliwość zaprojektowania sensownego połączenia obwodnicy Kolbuszowej z obwodnicą Nowej Dęby, tym samym odciążenie z ruchu tranzytowego Hadykówki, Komorowa i Majdanu Królewskiego, gdyby pojawiły się na to pieniądze
- mówi Andrzej Zagroba, radny z Cmolasu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.