W czwartek (21 października) po godz. 16, policjanci z komisariatu w Nowej Dębie zostali zaalarmowani o kradzieży roweru, który właściciel pozostawił przed jednym ze sklepów przy ul. Łagockiego. Zdenerwowany mężczyzna twierdził, że swój rower marki Kross zostawił, wprawdzie niezabezpieczony w stojaku na rowery, ale tylko na kilka minut. Okazało się, że te kilka minut wystarczyło złodziejowi, bo gdy wyszedł z zakupami, jednośladu już nie było. Pokrzywdzony wycenił wartość roweru na kwotę 2 tys. zł.
- Na miejsce udali się funkcjonariusze. Mundurowi sprawdzili sklepowy monitoring, rozpytali będące w pobliżu osoby i zaczęli pracować nad ustaleniem i zatrzymaniem osoby odpowiedzialnej za kradzież. Policjanci, znając rysopis sprawcy, sprawdzili przyległe ulice, skwery oraz klatki schodowe, znajdujących się nieopodal osiedlowych bloków mieszkalnych, lecz skradzionego jednośladu nigdzie nie było
- przekazał rzecznik prasowy tarnobrzeskiej policji.
Jeszcze tego samego dnia, kryminalni, prowadząc czynności w tej sprawie ustali, że kradzieży dopuścił się najprawdopodobniej 27-letni mieszkaniec Nowej Dęby. Przypuszczenia te szybko się potwierdziły. Funkcjonariusze pojechali do miejsca zamieszkania mężczyzny. Pomimo pukania do drzwi mieszkania, nikt nie odpowiadał. Policjanci sprawdzili piwnice w klatce bloku. Przed drzwiami jednej z nich stał skradziony rower, a po chwili do bloku wszedł sprawca kradzieży. 27-latek został zatrzymany przez policjantów.
- Złodziej nie krył zaskoczenia. Podczas przeszukania, funkcjonariusze znaleźli przy mężczyźnie zawiniątko z foli spożywczej, w której były narkotyki w postaci konopi indyjskich. W chwili zatrzymania mieszkaniec Nowej Dęby był pijany. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Sprawca kradzieży trafił do policyjnego aresztu. Był już w przeszłości notowany za przestępstwa kryminalne
- dodała oficer prasowy.
Policjanci przesłuchali mężczyznę i przedstawili mu dwa zarzuty popełnionych przestępstw, kradzieży mienia i naruszenia ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. W świetle obowiązujących przepisów, za przestępstwo kradzieży grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, zaś za posiadanie środków odurzających ustawodawca przewidział karę do 3 lat pozbawienia wolności.
O wymiarze kary dla 27-latka zadecyduje sąd.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.