W środę 16 maja przed godziną 13.00 do rzeszowskiego oddziału ZUS dotarła listowna informacja, że w budynku został podłożony materiał wybuchowy. W liście nadawca informował również, że kolejny ładunek podłożony jest pod rzeszowski NFZ.
Służby przeprowadziły ewakuację obu instytucji. Ewakuowano około 700 osób.
Pirotechnicy w obu budynkach nie znaleźli podejrzanych ładunków.
Mężczyzna, który wysłał list podpisał się pod nim. Nadawcę listu szybko zatrzymała policja. Okazał się nim 73-letni mieszkaniec Rzeszowa. Mężczyzna trafił do aresztu. Sprawę bada rzeszowska prokuratura rejonowa.
Za zawiadomienie o podłożeniu ładunków wybuchowych grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.