Wyjaśniane są okoliczności dwóch śmiertelnych wypadków, do których doszło wczoraj (niedziela, 19 stycznia) wieczorem na Podkarpaciu.
Pierwszy z nich miał miejsce kilka minut po godz. 18 w Gorzycach w powiecie jasielskim, na drodze wojewódzkiej nr 992. Jak wstępnie ustalono, kierujący osobową skodą, 60-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego, jadąc drogą wojewódzką w kierunku Nowego Żmigrodu, potrącił mężczyznę, który prawdopodobnie szedł ulicą - relacjonuje Podkarpacka Policja.
Potrącony 60-letni mieszkaniec gminy Nowy Żmigród zmarł na miejscu wypadku.
Godzinę później policjanci z Lubaczowa otrzymali zgłoszenie o wypadku w Cewkowie. Jak wstępnie ustalono 59-letni mieszkaniec powiatu przeworskiego, na łuku drogi prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu i dachował. Pomimo podjętej reanimacji mężczyzna zmarł - wyjaśniają funkcjonariusze.
Przez kilka godzin droga powiatowa była zablokowana.