25 grudnia 2019 roku policjanci z Przemyśla zostali powiadomieni o kradzieży ponad 15 tys. złotych. Pieniądze zniknęły w trakcie pasterki, jak wszyscy zakonnicy uczestniczyli w nabożeństwie.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze kryminalni. Podejrzenia padły na jednego z mężczyzn, który już wcześniej kradł u innych zakonników. Ustalono, że może być to 34-letni mieszkaniec Przemyśla. Okazało się, że złodziej osobiście brał udział w pasterce i w pewnym momencie, przyszedł mu do głowy pomysł, aby wejść na teren klasztoru. Mężczyzna idąc korytarzem, po kolei sprawdzał wszystkie drzwi do pomieszczeń mieszkalnych ojców reformatów, wchodząc tam, gdzie nie były zamknięte. Tym sposobem z jednego z pomieszczeń ukradł ponad 15 tys. złotych.
Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.