Wypadek w Kolbuszowej Dolnej, na ulicy Mieleckiej. Kobieta dachowała w rowie [ZDJĘCIA]

Z informacji przekazanym przez kom. Jolantę Skubisz-Tęczę, oficera prasowego KPP w Kolbuszowej wynika, że kobieta jadąca droga wojewódzką nr 875, relacji Kolbuszowa - Mielec straciła panowanie nad swoim pojazdem i dachowała w rowie. 

Na miejscu pracowały służb y ratunkowe i policja. 

Kobieta kierująca osobówką na rzeszowskich numerach rejestracyjnych została przebadana przez ratowników medycznych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nic jej się nie stało. 

AKTUALIZACJA z godz. 15

Na wypadek najechali policjanci plutonu wsparcia taktycznego oddziału prewencji w Rzeszowie, którzy jechali na szkolenie do Mielca. 

- Z relacji świadków wynikało, że w samochodzie, leżącym kołami do góry w rowie, znajduje się uwięziona kobieta. Jak ustalili, przyczyną tego zdarzenia było najprawdopodobniej niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze przez kierującą volkswagenem - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie. 

Policjanci powiadomili służby ratunkowe i zaczęli udzielać pomocy poszkodowanej. Udało się im otworzyć tylne drzwi, do środka wszedł policjant i wyciągnął kobietę na zewnątrz. 41-latka w wyniku zdarzenia doznała urazu głowy.