Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 13:15 od prezentacji grup literackich oraz twórców niezrzeszonych, którzy dzielili się nie tylko fragmentami swojej twórczości, ale również osobistymi refleksjami i motywacjami stojącymi za pisarskim wyborem. Dla wielu z nich była to okazja do wymiany inspiracji oraz nawiązania nowych kontaktów w środowisku artystycznym.
„Dole i niedole literackiego życia” – rozmowa bez cenzury
Szczególnie ważnym punktem programu był panel dyskusyjny zatytułowany „Dole i niedole literackiego życia”. W jego trakcie uczestnicy rozmawiali o wyzwaniach, z jakimi mierzą się współcześni literaci – od braku stabilności finansowej, przez zmagania z samotnością twórczą, aż po radość, jaką daje każda opublikowana książka czy przeczytany wiersz. Nie zabrakło tematów trudnych, ale i głosów podkreślających, jak wielką wartością jest możliwość wyrażania siebie poprzez słowo.
Poezja na scenie i w sercach
Dużym zainteresowaniem cieszył się również występ Teatru Słów Nieprzypadkowych, w którym Joanna Prejzner zaczarowała publiczność interpretacją poetyckich tekstów. Klimat miejsca i pełne emocji wykonanie przypomniały, że literatura to nie tylko zapisane słowa – to także żywe doświadczenie.
Kulminacją dnia było uroczyste powitanie oficjalnych gości oraz rozstrzygnięcie konkursu jednego wiersza, który po raz kolejny pokazał, że poezja wciąż żyje i porusza. Wieczorem odbył się koncert poetycki „Z poezją śpiewaną w tle”, w którym wystąpili Małgorzata i Witold Stankiewiczowie oraz Adrianna Nycz. Muzyka w połączeniu z poezją stworzyła nastrojową przestrzeń pełną wzruszeń i zadumy.
Jeszcze jedno słowo – niedzielna integracja
Choć pierwszy dzień „Przystani Literackiej” już za nami, uczestnicy nie żegnają się zbyt szybko. Przed nimi niedzielny wyjazd integracyjny do skansenu w Kolbuszowej, który będzie okazją do kontynuacji rozmów, wymiany myśli i zwyczajnego, ludzkiego spotkania – tym razem w otoczeniu kultury ludowej i podkarpackiej przyrody.
„Przystań Literacka” udowodniła, że literatura wciąż łączy ludzi, daje przestrzeń do szczerych rozmów i pozwala zatrzymać się na chwilę w biegu codzienności. W Dzikowcu literaci nie tylko czytali swoje teksty – dzielili się swoim światem, pasją i prawdą, która za każdą z ich historii się kryje.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.