Wychowankowie Bogdana Karkuta z kolbuszowskiej Tiki-Taki mają w nogach kolejne ciekawe starty [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI W kolejnych imprezach świetnie nasz klub promowała Monika Węgrzyn.

- Mamy za sobą bardzo intensywne tygodnie – przyznaje trener Karkut. Chyba najbardziej zapracowana była Monika Węgrzyn. Zaliczyła bowiem w ciągu 12 dni aż 4 biegi uliczne i górskie, odnosząc w nich sukcesy. - Za każdym razem stawała na podium – dodawał trener Tiki-Taki.

1 maja Monika stanęła na starcie Biegu Trzeźwości z Rzeszowa do Niechobrza na dystansie 10 km  i zdecydowanie zwyciężyła w kategorii open kobiet. - Trasa biegu była dość trudna z licznymi podbiegami, ale dla specjalistki od biegania po  górach nie stanowiło to najmniejszego problemu. Monika, biegnąc stosunkowo swobodnie, uzyskała blisko 2 minuty przewagi nad drugą zawodniczką – wspominał Karkut. 5 maja Monika zwyciężyła również w Biegu im. Janka Bytnara w Kolbuszowej  na dystansie 5 km. Wśród mężczyzn na pierwszym miejscu dobiegł trener lekkoatletycznej młodzieży Tiki-Taki - Jacek Żądło.

Największym wyzwaniem i zarazem sprawdzianem dyspozycji i formy był dla Moniki Węgrzyn start w dwudniowym Pucharze Magurki w Bielsku-Białej. - Jest to bardzo prestiżowa impreza biegowa. Co rok gromadzi na starcie najlepszych zawodników w kraju, którzy rywalizują na bardzo trudnej trasie wiodącej na szczyt góry – opisuje Karkut. W pierwszym dniu rozegrano bieg na dystansie 6 km z Wilkowic, zaś w drugim na dystansie 8 km z Bielska-Białej i obydwa biegi kończyły się na szczycie Magurki. W sobotę Monika rozpoczęła bardzo odważnie i długo biegła za wielką nadzieją polskich biegów narciarskich, 19-letnią biegaczką narciarską Magdaleną Kobielusz ze Szczyrku. Na trzeciej pozycji biegła niezwykle doświadczona Izabela Zatorska. To była mistrzyni świata i Europy w biegach górskich. - Pomimo upływu lat ciągle znajduje się w doskonałej formie i w połowie dystansu zniwelowała stratę do Moniki. Gdy nasza zawodniczka opadła z sił, oderwała się od niej i dobiegła na metę z  przewagą 50 sekund nad Moniką, która pokonała kryzys i obroniła trzecie miejsce – wspominał Karkut.

Co ciekawe, po biegu mistrzyni podeszła do Moniki i gratulując jej, udzieliła rady. – Powiedziała mojej zawodniczce, że biega świetnie, ale za szybko narzuca mocne tempo biegu, a w biegach górskich to się nie opłaca – opowiada Karkut. Monika postanowiła wziąć sobie do serca te wskazówki i w niedzielę pobiec nieco inaczej. - Wydawało się, że jedynym rozsądnym wyjściem była w niedzielę obrona trzeciego miejsca w łącznej klasyfikacji Pucharu Magurki, gdyż znajdująca się na drugim miejscu bardziej wytrzymała i doświadczona Izabela Zatorska wydawała się nie do pokonania na dłuższej i cięższej trasie. Rady radami, ale u młodych zawodników  emocje często biorą górę – zaznaczał trener Karkut. 

Co prawda pierwszy kilometr Monika pobiegła spokojnie, ale nagle wbrew rozsądkowi zaatakowała na odcinku, gdzie powinna biec spokojnie i stopniowo oddalała się od rywalki. Zatorska jednak zaczęła odrabiać starty i w pewnym momencie zbliżyła się do Moniki, ale wtedy nastąpił zbieg, który nasza zawodniczka bardzo szybko pokonała i na ostatnim podbiegu nie dała sobie już odebrać drugiego miejsca w biegu. – Warto zwrócić uwagę, że pokonała rywalkę o ...51 sekund i w końcowej klasyfikacji po dwóch biegach wyprzedziła ją o sekundę. Drugie miejsce zaledwie 16-letniej Moniki w tej prestiżowej imprezie to jeden z jej największych sukcesów, porównywalny z juniorskimi medalami mistrzostw Polski – opisywał Karkut.

W niedzielę, 12 maja, odbyły się w Stalowej Woli otwarte mistrzostwa Stalowej Woli w lekkiej atletyce. Ten mocno obsadzony mityng lekkoatletyczny zgromadził blisko 300 zawodników z kilku województw. W rywalizacji wzięli też udział zawodnicy z Ukrainy. - Zawodnicy Tiki-Taki czterokrotnie stawali na podium – cieszył się szef kolbuszowskiej Tiki-Taki. Jedyne zwycięstwo odniosła nasza sztafeta szwedzka 100-200-300-400 metrów  w składzie: Wiktor Zięba, Eryk Burkiewicz, Jakub Chudzik, Szymon Zięba (czas 2, 05, 36). Nasi zawodnicy pokonali Cracovię i Stal Mielec. Drugie miejsca zajęli: Magda Niemczyk (12,36) na 100 metrów i Szymon Zięba na 400 metrów (51,14). Trzeci na 600 metrów był Wiktor Zięba (1,31,21). Tuż za podium, bo czwarty, był Jakub Chudzik (1,31,86).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE