O mężczyźnie, który prowadził peugeota boxera pod wpływem alkoholu, pisaliśmy w styczniu. Jak informowała nas wówczas Jolanta Skubisz-Tęcza, oficer prasowy KPP w Kolbuszowej, policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej około godz. 19 w Bukowcu.
- Nie posiadał on przy sobie prawa jazdy - mówiła kom. Skubisz-Tęcza - W trakcie kontroli funkcjonariusze wyczuli od niego alkohol. Badanie wykazało u mężczyzny 0,88 promila alkoholu - dodała.
34-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego już wtedy miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Jakie konsekwencje wyciągnięte zostały wobec kierowcy? O tym mówi nam Joanna Kwiatkowska-Brandys, szefowa Prokuratury Rejonowej w Kolbuszowej. - Tomasz H., który kierował samochodem pod wpływem alkoholu, otrzymał karę 8 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto musi zapłacić 10 tys. zł. Ma również orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Jak dodaje prokurator, kara jest tak wysoka z tego powodu, że po raz kolejny został on zatrzymany pod wpływem alkoholu.