Jeżeli znajdzie się chętny i nic nie pokrzyżuje planów dzikowieckich urzędników, to jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia nowy wóz trafi do druhów z Lipnicy. Teraz strażacy jeżdżą 30-letnim Starem.
O nowy zakup pytamy Andrzeja Kusaka, prezesa OSP. Szef ochotników nie jest zbyt wylewny. Na pytanie, czy samochód jest strażakom potrzebny, zapewni tylko, że bardzo.
Na nowy wóz w budżecie gminy zarezerwowano wstępnie 300 tys. zł. Później dołożono kolejne 100 tys. zł. Do jednostki ma trafić również duże dofinansowanie na ten cel.
Pieniądze, w sumie ponad pół miliona złotych, mają zostać przeznaczone na fabrycznie nowy samochód z silnikiem wysokoprężnym o mocy min. 300 KM. Wóz ma mieć m.in. zbiornik wody i zbiornik środka pianotwórczego, działko wodno-pianowe, autopompę dwuzakresową oraz węża o długości min. 60 metrów na zwijadle.
Więcej w 35 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie