Na sesji (22 września) po raz kolejny już pojawił się temat przyznania koncesji. Od lat ich liczba jest niezmienna, a radni wydają się mieć problem z podjęciem pozytywnej dla sklepikarzy decyzji. Po raz kolejny w tym temacie więc zawrzało. Przeciwnicy i oponenci alkoholu w poszczególnych miejscowościach gminy starli się w swoich poglądach. Co z tego wynikło?
Siedem wniosków
Zaczęło się niewinnie. Jan Tęcza, obecny na sesji członek działającej przy gminie komisji ds. rozwiązywania problemów alkoholowych, zaprezentował zebranym nierozwiązane kwestie alkoholu. Jak poinformował, w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy do gminy wpłynęło siedem wniosków o pozwolenie na sprzedaż mocniejszych trunków. Jeden z nich złożyły nowo otworzone w Raniżowie delikatesy. Dwa kolejne właścicielka dwóch sklepów z Woli Raniżowskiej. Następne trzy pochodziły od GS z Raniżowa i dotyczyły sklepów w Posuchach, Zielonce i Korczowiskach. Ostatni z wniosków przedstawiła właścicielka małego sklepiku w centrum Raniżowa.
Więcej w 39 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie