Dowiadujemy się o tym ze sprawozdania za 2019 rok, które przygotowała Komisja Rozwoju Gospodarczego z gminy Cmolas. Na pierwszym posiedzeniu komisji w 2019 roku poruszono istniejący problem ze zwierzętami chronionymi, czyli bobrami, które ścinają drzewa oraz budują na ciekach wodnych tamy. Budowle te powodują zalewanie pól i łąk.
Zagryzły owce
Drugi problem, który został poruszony na komisji, dotyczy wilków. - Podano przykład zagryzienia w jedną noc 30 owiec w Ostrowach Tuszowskich - czytamy w sprawozdaniu.
Co o sprawie zagryzień zwierząt gospodarskich przez wilki wie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie? - Jeśli chodzi o powiat kolbuszowski, w 2019 roku było tylko jedno zgłoszenie dotyczące wilków, które zagryzły zwierzęta gospodarskie - mówi Łukasz Lis, rzecznik prasowy RDOŚ-u. - Ale dotyczyło trzech sztuk owiec. Szkoda została oszacowana na kwotę 1200 zł. Nasi pracownicy stwierdzili, że to wilki. Gdyby była wątpliwość, zostałyby pobrane próbki do analiz.
W 2019 r. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie odnotowała ponad 170 zgłoszeń dotyczących zagryzionych zwierząt gospodarskich przez wilki na terenie województwa podkarpackiego. Wszystkie szkody oszacowano na ponad 260 tys. złotych.
Co z bobrami?
Jeszcze w ubiegłym roku Jan Kardyś, kierownik Referatu Gospodarki Gruntami i Rolnictwa w gminie Cmolas, zaznaczył, że zezwolenie na odstrzał bobrów wydaje Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska. - Komisja widzi pilną potrzebę zinwentaryzowania bobrów przez sołtysów, którzy będą zbierać podatki. Mogą wtedy podpytać rolników, gdzie są tamy bobrów, a później wystąpić z wnioskiem o ich odstrzał - czytamy w sprawozdaniu.
- W przypadku bobrów w 2019 r. mieliśmy trzy zgłoszenia oszacowane na kwotę ponad 4 tys. zł - informuje Łukasz Lis, przedstawiciel RDOŚ w Rzeszowie. - Skala szkód nie jest duża - zaznacza rzecznik prasowy.
Ryszard Ziętek, łowczy z Koła Łowieckiego Darz Bór, podkreślił, że w zeszłym roku najwięcej szkód w uprawach wyrządzały dziki, których jest teraz bardzo mało na naszym terenie. Populacja została skutecznie zredukowana.
| Stada wilków liczą do 20 osobników, zwykle jednak są znacznie mniej liczne, będąc grupą rodzinną składającą się z pary rodzicielskiej, młodych i ewentualnie części wilków z poprzedniego miotu. Żywią się głównie średniej i dużej wielkości ssakami kopytnymi (jelenie, dziki, sarny), nie gardząc mniejszymi zwierzętami czy padliną, a jeśli stado jest duże, wspólnie polują także na większe ssaki lub ich stada. Przy braku pożywienia, lub w okresie wychowywania młodych, zdarza im się atakować zwierzęta hodowlane. |
| Wilk jest w stanie w dobę pokonać dystans kilkudziesięciu kilometrów, stąd też instnieje możliwość sporadycznego pojawiania się ich w powiecie kolbuszowskim. W poszukiwaniu partnerki samiec potrafi w ciągu dwóch tygodni przebyć ponad 600 km. |
| Na terenie gminy Cmolas działa pięć kół łowieckich: - Koło Łowieckie Borek Kolbuszowa, - Koło Łowieckie Darz Bór w Świerczowie, - Koło Łowieckie Knieja w Majdanie Królewskim, - Koło Łowieckie Knieja w Mielcu, - Koło Łowieckie Sokół w Turzy |