Wezwany do Zielonki zespół pogotowia ratunkowego stwierdził, że mężczyzna nie żyje.
ZOBACZ TAKŻE: Spowodował stłuczkę i uciekł. Zostawił pasażera w aucie
- Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza z prokuratorem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 30 -letni mieszkaniec gminy Raniżów prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i wywrócił się na jezdnię
- informuje Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy KPP w Kolbuszowej.
Mężczyznę nie miał kasku ochronnego. Decyzją prokuratora jego ciało zabezpieczono do dalszych badań.
Komentarze (0)