Sołtys Trzęsówki poruszył temat odśnieżania dróg na ostatniej sesji (29 grudnia). Podkreślił on, że należą się podziękowania dla pracowników Zakładu Usług Komunalnych w Cmolasie, którzy odśnieżali gminne drogi. - Mieszkańcy byli zadowoleni z ich usług, czego nie można powiedzieć o drogach powiatowych. Stan tych dróg rzucił złe światło na wykonawcę odśnieżającego drogi gminne - mówił Lesław Lipczyński.
Podkreślił on, że nie wszyscy mieszkańcy rozróżniają, która droga jest powiatowa, a która gminna.
- Często za zły stan dróg powiatowych mówią, że winny jest wójt, sołtys, radni, drogą powiatową jedzie pojazd gminny z podniesionym pługiem i ludzie mówią, że jedzie i nie odśnieża. Prośba może ze strony gminy, żeby bardziej w tym zadziałać, nie mam pomysłu jak, ale żeby mieszkańcom nakreślić, gdzie są drogi gminne, a gdzie powiatowe, żeby na gminę nie spadało niepotrzebne złe słowo od mieszkańców
- mówił gospodarz Trzęsówki.
Zdanie swojego przedmówcy podzielił Andrzej Bujak, radny Trzęsówki. Podkreślił on, że kierownik ZUK odbierał telefony o każdej porze dnia i nocy i działał, odśnieżając gminne trakty.
- W starostwie zima trwa niestety od 7.30 do 15.30 i poza tymi godzinami nie można się tam dodzwonić i zgłosić konkretnej informacji
- mówił radny Bujak.
Jerzy Magda, sołtys Ostrów Baranowskich i zarazem radny powiatowy, zaapelował, aby jak najwięcej było telefonów do powiatu o nieodśnieżonych drogach.
- Ja cały czas dzwonię i do mnie ludzie dzwonią, ale im będzie nas więcej, to myślę, że jednak tego wykonawcę zmuszą, żeby lepiej wykonywał tę pracę - mówił sołtys Magda.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.