Piłka nożna na pierwszym miejscu
Mobilizacja dorosłych i młodzieży
- My, młodzież aktywnie poświęcająca swój wolny czas na aktywność fizyczną, pragniemy uprawiać sport właśnie na boisku pełnowymiarowym, przystosowanym wyłącznie do gry w piłkę nożną. Należy zaznaczyć, że obecne boisko – orlik – ma charakter wielofunkcyjny i nie jest przystosowany do gry w drużynach 11-osobowych, co rodzi spore niedogodności w momencie, gdy na murawie pojawia się od 20 do 30 osób. [...] większość z nas, składających niniejszą prośbę, to osoby pełnoletnie. Nie ulega wątpliwości, że potrzebujemy znacznie więcej miejsca niż osoby w wieku szkolnym, co jest całkowicie naturalne i zrozumiałe. Dlatego też chcemy poprawy tych warunków poprzez wybudowanie boiska o pełnych wymiarach, gdzie każdy znajdzie swoje miejsce
- tak argumentowała potrzebę powstania boiska młodzież.
Mieszkańcy w pełni poparli inicjatywę młodzieży. Pod wnioskiem mieszkańców, który wyrażał poparcie dla inicjatywy młodych, zebrano 100 podpisów.
- W tym momencie jest to dla nas priorytet, dlatego też solidaryzujemy się i podpisujemy pod niniejszą prośbą, jednocześnie wspierając inicjatywę kupieńskiej młodzieży
- czytamy w piśmie skierowanym do Jana Zuby, burmistrza Kolbuszowej.
Co wykazała wizja w terenie?
Gmina Kolbuszowa, wychodząc naprzeciw licznym głosom społeczności, odpowiedziała na oba pisma 5 listopada. Jak czytamy w zawiadomieniu, pod koniec września w Kupnie została przeprowadzona wizja lokalna w obecności dyrektora tamtejszej szkoły.
Elżbieta Chmielowiec, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Kupnie, w rozmowie z nami poinformowała, że wizja lokalna miała na celu zmierzenie szkolnych działek, aby wytypować wstępną lokalizację boiska oraz sprawdzono pierwotną dokumentację z lat 2006-2008, bowiem w tych latach powstał pierwszy projekt boiska piłkarskiego. Wtedy nie było pieniędzy na zrealizowanie inwestycji i z czasem materiały uległy przedawnieniu. Teraz są większe możliwości, dlatego temat odnowy planów i docelowo budowy boiska poruszyła okoliczna młodzież.
Za mało miejsca na boisko o pełnych wymiarach
Młodzi mieszkańcy Kupna wnioskowali o pełnowymiarowe boisko z bieżnią, z potencjałem do stworzenia w przyszłości drużyny piłkarskiej. Metraż działek okazał się jednak niewystarczający do wybudowania boiska o standardzie przyjętym przez FIFA. Minimalne wymiary pola gry, przyjęte przez międzynarodową federację piłki nożnej, wynoszą 68 metrów szerokości oraz 105 metrów długości.Przepisy wymagają również zapewnienia strefy bezpieczeństwa min. dwa metry od linii bocznych oraz pięć metrów za polem bramkowym. Mogą wystąpić niewielkie odstępstwa od podanych wymiarów, jednak nawet zakładając poprawki, braknie szerokości, aby pełnowymiarowe boisko powstało na działkach za szkołą w Kupnie. Obliczono, że maksymalna szerokość we wschodniej części terenu wynosi 60 metrów (przy założeniu zgody na odstępstwo). Co więcej, wymagane jest zachowanie odległości od okien budynków mieszkalnych min. 10 metrów.
Metraż działek zbyt mały na standardy FIFA
Nie ma fizycznej możliwości na budowę boiska w standardzie FIFA. Przyjęto więc pierwotne wymiary boiska rekreacyjnego. Pole gry ma wynieść 45 metrów szerokości i 90 metrów długości o nawierzchni trawiastej.
Żółtym polem oznaczono miejsce, w którym docelowo ma powstać boisko piłkarskie. Fot. Google Maps
Michał Micek, architekt Urzędu Gminy w Kolbuszowej, w rozmowie z nami przyznaje, że UEFA ma ściśle określone przepisy co do wielkości boiska ligowego. Możliwe będzie stworzenie jedynie boiska rekreacyjnego, przystosowanego raczej do szkolnych rozgrywek, na szczeblu młodzieżowym.
- Będzie to boisko przyszkolne, nie będzie ono miało parametrów boiska pełnowymiarowego
- nadmienia.
Trudny teren - konieczne będą zmiany
Warto dodać, że młodzież i mieszkańcy Kupna wnioskowali o boisko piłkarskie z bieżnią. Na razie jednak nie wiadomo, czy wokół boiska zostanie ona zbudowana.
- Ciężko mi powiedzieć, czy bieżnia się zmieści. Wszystko zależy od burmistrza, jaką on decyzję podejmie
- dodaje Micek.
Teren pod budowę boiska zobliguje wykonawców do kilku istotnych zmian. Z planowaną inwestycją koliduje istniejąca tam sieć gazowa, która na potrzeby boiska będzie musiała zostać przebudowana. Zostanie zlikwidowana także droga dojazdowa do posesji położonych wyżej. Formalnie, drogi tej nie ma w planach, a mieszkańcy będą musieli korzystać z dojazdu po przeciwnej stronie szkoły (od wschodu).
- Wymaga to szeregu procesów inwestycyjnych, tj. przygotowania powierzchni - jest spadek terenu oraz istnieje sieć gazowa, która wymaga przebudowy
- nadmienia architekt.
Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej, zapewnia, że początkiem roku 2022 zostanie wyłoniony projektant do opracowania dokumentacji technicznej, która pozwoli usytuować boisko we wskazanej przez architekta lokalizacji.
Do tematu będziemy wracać.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.