Jak informuje Magdalena Szpyt, radna z Cmolasu, będzie to dziewięć lamp usytuowanych od strony drogi powiatowej. - Koncepcja graficzna zakłada, że w zdecydowanej większości będą usytuowane w pasie drogi na terenach gminnych - mówi radna Szyt. - Choć chcę podkreślić, że właściciele wszystkich 28 działek, wchodzących w grę jako potencjalne usytuowanie, wyrazili zgodę - zaznacza nasza rozmówczyni. - Już sam ten fakt pokazuje, jak potrzebna jest to inwestycja. Kilka lat temu na drodze położono kilkaset metrów asfaltu, co znacznie zwiększyło ruch i prędkość na drodze. Często bawią się tam dzieci, nie ma chodnika, po zmroku jest naprawdę niebezpiecznie - nadmienia Szpyt.
Jak dodaje przedstawicielka Cmolasu, zamontowane oświetlenie z pewnością poprawi komfort życia mieszkańców. Dalsza część drogi, dziś jeszcze polna, prowadzi wprost pod teren oczyszczalni ścieków. Znajduje się przy niej wiele działek, które przestają pełnić funkcję rolną. - Budują się domy, stąd jest to inwestycja w przyszłość, jej plusem jest także to, że lampy powstają w technologii LED, co pozwoli na dużą oszczędność energii - zauważa Szpyt.
Mieszkańcy złożyli wniosek do sołtysa o pieniądze z funduszu sołeckiego na 2020 rok, aby pokryć część wydatków związanych z inwestycją. Jak zaznacza Magdalena Szpyt, brak oświetlenia w tej części Cmolasu było jednym z najczęściej zgłaszanych problemów, o których mówili mieszkańcy.
Wstępnie mieszkańcy ubiegali się o 20 tys. zł, co miało stanowić ponad 1/3 zakładanego ogólnego kosztu inwestycji. Całość wstępnie ma wynosić około 60 tys. zł. Mieszkańcy jednak na ten cel zdecydowali się przeznaczyć 12 tys. zł z funduszu sołeckiego, a nie jak przewidywał projekt 20 tys. zł.