reklama

Utonął w małej rzece. Ciało znalazł brat

Opublikowano:
Autor:

Utonął w małej rzece. Ciało znalazł brat  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI43-letni mężczyzna nie żyje. Mieszkaniec naszego powiatu został znaleziony w małej rzece w Zielonce.

Mieszkaniec gminy Raniżów widziany był ostatnio w poniedziałek, 29 czerwca w sklepie. Kupował tam alkohol. Nie pojawił się na noc w domu. Jego matka próbowała się do niego dodzwonić, ale telefon milczał.

- Mieszkał tylko z matką, był bezdzietnym kawalerem - mówi Joanna Kwiatkowska-Brandys, szefowa kolbuszowskiej prokuratury.

Zgłosiła zaginięcie 

Jak informuje nas prokurator, jego matka zgłosiła zaginięcie syna we wtorek, 30 czerwca. 

- W międzyczasie drugi syn z sąsiadami szukali mężczyzny w miejscowości Zielonka. Znaleźli go około godz. 19, martwego w rzece Olszynka, daleko od zabudowań - wyjaśnia prokurator.

Nieopodal kładki

Jak się okazuje, zmarły mieszkaniec raniżowskiej gminy miał często przechodzić przez miejsce tragedii, ponieważ niedaleko mieszkał jego kolega, którego odwiedzał. 

- Wszystko wskazuje na to, że być może było ciemno, albo mógł być w stanie po użyciu alkoholu. Nieopodal, około dziesięć metrów od znalezionego ciała mężczyzny znajduje się kładka na rzece, którą można przejść na drugą stronę, ale brzegi są bardzo zarośnięte. Być może nie trafił na kładkę - wyjaśnia Kwiatkowska-Brandys.

Będzie sekcja zwłok

Jak podkreśla prokurator rejonowa, wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek.

- Miał przy sobie telefon, pieniądze i dwie nieotwarte butelki piwa. Nic nie wskazuje na to, że ktoś mógłby go obrabować, czy coś mu zrobić. W rękach miał fragmenty roślin, może chciał się ratować. Niestety wpadł głową do wody i głowa utknęła mu pomiędzy korzeniami - dodaje szefowa prokuratury.

Sekcja zwłok zmarłego mężczyzny będzie przeprowadzona jutro (w czwartek, 2 lipca).

AKTUALIZACJA z piątku, 3 czerwca, godz. 11.30:

Jak informuje Joanna Kwiatkowska-Brandys, szefowa kolbuszowskiej prokuratury sekcja zwłok zmarłego mężczyzny wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci było utonięcie. Biegły pobrał próbki krwi do badań. Na jej wyniki trzeba jednak poczekać kilka tygodni.

 


 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE