Uchwała, przyjęta na czerwcowej sesji, ma charakter strategiczny. Umożliwia nie tylko samorządowi, ale też zwykłym mieszkańcom ubieganie się o dofinansowanie inwestycji, które mają na celu ograniczenie emisji do atmosfery szkodliwych substancji. - Dobrze byłoby wysłać do mieszkańców jakiś sygnał, że celem tego planu nie jest na przykład wprowadzenie zakazu stosowania opału drewnem czy też używania węgla, bo wydaje mi się, że właśnie z tym gospodarka niskoemisyjna kojarzy się w pierwszej kolejności. Warto uspokoić mieszkańców, że nie tędy droga – zachęcał radny Ryszard Gaweł.
Samorząd go potrzebuje
– My mieszkańców naszej gminy nie możemy do niczego zmusić, dajemy im tylko pewną możliwość – zaznaczył wójt Galek i dodał: - Być może w późniejszym czasie oni także będą mogli i będą chcieli skorzystać ze środków pomocowych. W pierwszej bowiem kolejności po finansowe wsparcie sięgną samorządy. Ten dokument jest dla nas potrzebny przy składaniu wniosków aplikacyjnych o pozyskanie środków europejskich na przykład na wymianę kotłowni, montaż paneli fotowoltaicznych, kolektorów słonecznych czy też wymianę lamp oświetleniowych, które dotychczas są użytkowane, na lampy ledowe – wyliczał Eugeniusz Galek i zaznaczył: – Dzisiaj lampa ledowa, aczkolwiek przy montażu droższa, to w perspektywie jest długotrwała i zużywa chyba o jedną trzecią mniej prądu niż lampa dzisiejsza.
Więcej w Korso nr 28/13.07.2016