Temat zabezpieczenia pieniędzy na dodatek węglowy przez kolbuszowski urząd pojawił się podczas obrad Rady Miejskiej w Kolbuszowej. Samorządowiec Józef Fryc, w związku z informacją dotyczącą pojawienia się w budżecie miasta kwoty 3 mln 60 tys. zł, dopytywał czy wszystkie złożone wnioski przez mieszkańców zostały już zaopiniowane. Radnego interesował także ogólny koszt, na zrównoważenie wypłat.
Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej, zaznaczył, że gmina zgłosiła zapotrzebowanie na kwotę 16 mln zł. Pierwsza transza, ta która została wskazana w zmianach budżetowych, wpłynęła na kwotę 3 mln 60 tys. zł. Pozostałe gminy z powiatu kolbuszowskiego także otrzymały pieniądze na pokrycie dodatków węglowych od wojewody podkarpackiego. Kwotowo przedstawia się to w ten sposób:
- gmina Raniżów 1 mln 530 tys. zł
- gmina Cmolas 2 mln 290 tys. zł
- gmina Majdan Królewski 3 mln 360 tys. zł
- gmina Niwiska 1 mln 989 tys. zł
- gmina Kolbuszowa 3 mln 060 tys. zł
- gmina Dzikowiec 2 674 440 zł
Wniosków o dodatek węglowy w gminie Kolbuszowa, wpłynęło ponad 2 tys. - Każdy wniosek musi być zweryfikowany. Dlatego nie da się powiedzieć ile z nich jest gotowych do wypłaty - tłumaczył Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej. Dopiero kiedy wnioski zostaną zweryfikowane będzie można przystępować do przelania pieniędzy.
- Spodziewamy się tych wniosków jeszcze więcej, bo do końca listopada jest jeszcze czas na złożenie dokumentów. To nie tylko wnioski węglowe, ale także wnioski dotyczące kotłów na pelet, na drewno kawałkowe, czy wnioski dotyczące kotłów ogrzewanych gazem LPG. W związku z tym pracy jest bardzo dużo, to są tysiące wniosków
- wyjaśniał szef kolbuszowskiego magistratu. W urzędach powiatu kolbuszowskiego codziennie wpływają nowe wnioski o dodatek węglowy. Włodarz podkreślał, że każdy wniosek w formie decyzji administracyjnej musi być procedowany więc nie ma co oczekiwać, że od razu po jego złożeniu wpłyną pieniądze na konto.
- Sukcesywnie te wnioski są rozpatrywane, a analiza jest bardzo drobiazgowa, dlatego, że musimy się odnieść z tym wnioskiem do deklaracji o źródłach ciepła - kontynuował Jan Zuba. Przypomnijmy, że do końca czerwca każdy właściciel nieruchomości był zobowiązany złożyć deklarację o posiadanym źródle ciepła, bądź źródłach ciepła.
- Wiecie też państwo o tym, że po 1 lipca, kiedy pojawiła się informacja, że będzie dotacja do węgla wiele osób zobowiązało się zweryfikować swoją deklarację, zmienić rodzaj paliwa. To wszystko musi być teraz ocenione, zweryfikowane i dopiero będzie można wydatkować te fundusze. Jeżeli będzie popełniony błąd to pieniądze będą do zwrotu wraz z odsetkami - podsumował Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej.
Ile wypłacono wniosków na dodatek węglowy w powiecie kolbuszowskim? Stan na piątek (21 października)
- Gmina Niwiska - 573 wnioski na kwotę 1 mln 719 tys. zł
- Gmina Majdan Królewski - 953 wnioski na kwotę 2 mln 859 tys. zł
- Gmina Cmolas - 576 wniosków na kwotę 1 mln 728 tys. zł
- Gmina Dzikowiec - 556 wniosków na kwotę 1 mln 668 tys. zł
- Gmina Raniżów - 499 wniosków na kwotę 1 mln 497 tys. zł
- Gmina Kolbuszowa - 694 wnioski na kwotę 2 mln 082 tys. zł
Jest też inna alternatywa dla dodatku węglowego. Osoby, które nie ubiegały się o 3 tys. zł na węgiel, mogą złożyć wniosek na dodatek do ogrzewania. Ważne jest to, że nie można złożyć wniosku o dodatek węglowy razem z dodatkiem do ogrzewania. Mieszkańcy muszą wybrać, który wniosek chcą złożyć.
W dodatku do ogrzewania jednorazowe wsparcie, bez podawania dochodów, wynosi: na drewno - 1 tys. zł, na gaz (piec zasilany gazem LPG) - 500 zł, na pelet - 3 tys. zł, kocioł olejowy - 2 tys. zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.