Na wrześniowej sesji rady gminy (29 września) Elżbieta Kapusta, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy (PUP) w Kolbuszowej przedstawiła samorządowcom z Niwisk sytuację na naszym rynku pracy. Jak się okazuje, liczba bezrobotnych w powiecie kolbuszowskim spada. Za to coraz częściej o pracę w Kolbuszowej i okolicach starają się obcokrajowcy.
Spadek bezrobocia
– Sytuacja jest taka, że bezrobocie nam bardzo spada. Z roku na rok bezrobotnych jest coraz mniej. Tylko od stycznia ubiegłego roku do sierpnia tego roku ich liczba spadła o 800 osób – powiedziała dyrektor PUP. Jak wyjaśniła, pozostała dosyć liczna grupa osób, z tzw. trzeciego profilu bezrobocia, które tak naprawdę pracy podjąć nie chcą. Pracodawcy na brak rąk do pracy nie mogą jednak narzekać, bo choć nasi mieszkańcy coraz rzadziej figurują w rejestrach bezrobotnych, pojawia się na nich coraz więcej nazwisk obcego pochodzenia. – Coraz więcej obcokrajowców będzie się starało o pracę na naszym terenie. Najprawdopodobniej już od stycznia wejdą przepisy, na mocy których to starosta będzie wydawał zezwolenia na pracę krótkoterminową, krótkotrwałą i prace sezonowe (pozostałe zezwolenia pozostaną w gestii wojewody przyp. red.) – poinformowała Kapusta i dodała: – W imieniu starosty działa urząd pracy. - Będziemy mieć więcej obowiązków – stwierdziła.
Więcej w 42 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie
