reklama

Uczniowie ZSA-E w Weryni pojechali na tygodniowe warsztaty do Girony w Hiszpanii

Opublikowano:
Autor:

Uczniowie ZSA-E w Weryni pojechali na tygodniowe warsztaty do Girony w Hiszpanii - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIKońcem listopada ośmiu uczniów z Zespołu Szkół Agrotechniczno- Ekonomicznych w Weryni, klasy II, w zawodzie technik ekonomista wyruszyło na tygodniowe warsztaty do Girony w Hiszpanii.

 

 - Wylecieliśmy z lotniska w Katowicach prosto do Barcelony - informuje Anna Stąpor, nauczyciel. - Do hotelu w Gironie zameldowaliśmy się około północy. Zmęczeni po całodniowej podróży szybko położyliśmy się spać - relacjonuje koordynator projektu.

Nowinki techniczne

W poniedziałek grupa uczniów z Weryni udała się do szkoły Bell-lloc w Gironie, do której uczęszcza aż 1400 uczniów, samych chłopców. - Spotkaliśmy się tam z naszymi rówieśnikami i nauczycielami z Hiszpanii, Włoch oraz Portugalii - opowiada nauczycielka angielskiego.

 - Każdy z nas został przydzielony do innej grupy z uczniami, z krajów uczestniczących w projekcie. Po prezentacji rozpoczęliśmy warsztaty o programie PopApp. Jest to aplikacja, dzięki której stworzone na kartce pomysły można przenieść na aplikację komórkową. Następnie przed nami zaprezentowali się uczniowie tutejszej szkoły, którzy założyli własną firmę - relacjonuje koordynator wycieczki.

Nowe miejsca

Następnego dnia podopieczni technikum w Weryni zwiedzali katedrę w Gironie. - Kolejnym punktem wycieczki był ratusz, gdzie przywitała nas Marta Madrenas - burmistrz miasta - opowiada dalej Anna Stąpor. - Podarowała nam pamiątkowe czapeczki. Kolejnym fascynującym miejscem, które odwiedziliśmy, był uniwersytet w Gironie, gdzie nasz rodak Patryk Cieślak opowiedział nam o projekcie, nad którym pracuje. Czyli o robotach służących do eksploracji dna oceanów, mórz, rzek i jezior.

Uczniowie najbardziej oczekiwali wycieczki do Barcelony. Największą atrakcją była Sagrada Familia, Świątynia Pokutna Świętej Rodziny. - Po południu spacerowaliśmy po porcie w Barcelonie, a następnie po plaży nad Morzem Śródziemnym - mówi nauczycielka. - Kiedy w Polsce temperatura była ujemna, my opalaliśmy się w pięknym słońcu. 

Wyjazd edukacyjny

W ostatni dzień odbyły się warsztaty z druku 3D. - Poznaliśmy specjalny program Tinkercad, który służy do tworzenia brył przestrzennych, a następnie mogliśmy obserwować, jak stworzony przez nas projekt jest drukowany na drukarce 3D - opowiada dalej opiekunka grupy. Na koniec zajęć każdy z uczestników dostał certyfikaty potwierdzające uczestnictwo w projekcie. 

 Jak opowiada Anna Stąpor, dzięki wyjazdowi uczniowie mogli zawrzeć nowe, bliższe i dalsze, znajomości z przyjaciółmi z Hiszpanii, Włoch i Portugalii, przetestować umiejętności językowe, doszlifować język angielski, który jest niezbędny w innym kraju. - Zdobyliśmy nowe doświadczenia i umiejętności, poznaliśmy nową kulturę i tradycje. Przeżycia pozostaną w nas do końca życia. Jeśli tylko będziecie mieć taką możliwość, to gorąco polecam udział w takim wyjeździe edukacyjnym - zachęca nauczycielka ze szkoły w Weryni.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE