Zespół spod Kolbuszowej jesienią zdobył 17 punktów, zajmuje 8. miejsce. – To wynik na miarę naszych możliwości – ocenia Mokrzycki. Popularny "Mala" ciągle jest jednym z kluczowych zawodników tej drużyny, mimo że w tym roku skończy 41 lat. W ostatnim spotkaniu pierwszej rundy zdobył cztery gole, wygrywając z Tempem Cmolas. – Wolałbym już nie kopać, po każdym meczu czuję kości. Nasza sytuacja kadrowa jest jednak taka, że ciągle jestem potrzebny – opisuje opiekun Trotylu.
Więcej w 8 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie