Ładna pogoda, dobra widoczność mogą uśpić czujność kierowców, którzy zapominają o obowiązujących przepisach. Policjanci przypominają, że kierowanie pojazdami wymaga ciągłej uwagi i skupienia na tym, co dzieje się na drodze. Niekiedy ułamek sekundy może skutkować niebezpieczną sytuacją.
Przekonał się o tym 34-letni kierowca samochodu ciężarowego. W sobotę około godz. 10 w Niwiskach, stracił on panowanie nad pojazdem i wjechał wraz z naczepą do przydrożnego rowu.
Mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego nie odniósł obrażeń, był trzeźwy. Za swoją nieostrożność został ukarany mandatem.