Wizyta w Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej to jak podróż w czasie – do epoki, gdy len był podstawowym surowcem, a jego obróbka wymagała zarówno wiedzy, jak i specjalistycznych narzędzi. W skansenie zgromadzono unikalne eksponaty, które pozwalają odkryć tajemnice dawnych rzemieślników. Jak wspomina dr Janusz Radwański, każde z tych narzędzi było niezastąpionym elementem codziennego życia, służąc mieszkańcom w procesie tworzenia trwałych i cenionych lnianych materiałów.
Międlica, cierlica i szczotka – narzędzia o nietypowych nazwach i zastosowaniach
W procesie obróbki lnu każde narzędzie miało swoje unikalne zadanie i wygląd. Międlica, przypominająca trochę gilotynę, była używana do łamania łodyg lnu. Miała charakterystyczny „miecz”, którym rozcinano rośliny, aby dostać się do cennych włókien. Dzięki temu zabiegowi, materiał był gotowy na kolejne etapy pracy.Następna w kolejce była cierlica – z wyglądu przypominająca międlicę, ale posiadająca podwójne ostrze, które dokładniej oddzielało włókna od resztek łodyg. Był to etap czasochłonny, lecz dzięki niemu uzyskiwano włókna gotowe do dalszego oczyszczania i czesania.
Szczotka do czesania lnu była narzędziem wykonanym z deski z gęsto osadzonymi metalowymi zębami. To właśnie dzięki szczotce możliwe było ułożenie włókien równolegle – niezbędny krok przed przędzeniem. Często zdobiona ludowymi wzorami, stanowiła nie tylko praktyczne narzędzie, ale również ozdobę warsztatu.
Przęślica i krężel – przygotowanie nici
Po oczyszczeniu włókien z pomocą przęślicy i krężla gospodynie przystępowały do przędzenia. Przęślica składała się z deski (przysiadki), na której siedziała prządka, oraz pionowego styliska, na którym umieszczano krężel. Krężel był nie tylko elementem pracy, ale także, według dawnych wierzeń, miał zastosowanie w ludowej medycynie – wierzono, że picie wody z jego otworu pomaga na bóle brzucha.
Kołowrotek – mechaniczna pomoc prządek
Dla tych, którzy woleli efektywniejsze metody, dostępny był kołowrotek, który z pomocą nożnego pedału pozwalał na szybsze przędzenie nici. Urządzenie to ułatwiało pracę, a dzięki ruchowi koła zamachowego pasma przędzy przekształcały się w trwałą i równą nitkę.
Życie codzienne dawnych rzemieślników
Proces obróbki lnu w gospodarstwach, choć czasochłonny i wymagający, był integralną częścią życia codziennego na wsi. Każde narzędzie – od młocki po przęślicę – miało swoje miejsce i spełniało ściśle określoną rolę, wspomagając mieszkańców w produkcji lnianych tkanin. To, co dla współczesnych jest eksponatem, dawniej było podstawą gospodarstwa domowego. Wyspecjalizowane rzemiosło, jakim było tkactwo, powierzano już mistrzom – wykwalifikowanym rzemieślnikom, którzy z przędzy tworzyli gotowe materiały.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.