Mowa o tabliczkach, które ustawiane są przy drodze krajowej nr 9 przy wjazdach na drogi boczne. Takie oznakowanie ustawione zostało już w Kolbuszowej Górnej i Kolbuszowej Dolnej. Znajdziemy na nich numery domów posesji zlokalizowanych przy danej drodze. Tabliczki są ułatwieniem m.in. dla kurierów, czy służb ratunkowych.
Jan Zuba, szef gminy Kolbuszowa, wyjaśnił, że zakończona została procedura wyłonienia wykonawcy, ale na tablice trzeba czekać trzy miesiące.
- To nie jest tak, że na drugi dzień mamy już dostawę tablic. Po pierwsze trudności z zaopatrzeniem. Na blachy czeka się coraz dłużej, nawet po kilka miesięcy
- powiedział Jan Zuba i dodał:
- A sama produkcja tych tablic to nie jest klepanie na sztancy, powtarzalności, bo każda tablica ma inne oznakowanie, inne numery. To trwa.
Burmistrz Kolbuszowej zaznaczył, że z chwilą kiedy urząd otrzyma tablice, ekipa będzie je montować. Tak jak to miało miejsce w poprzednich miejscowościach.
Gmina Kolbuszowa zamówiła 100 tabliczek z numerami posesji, nazwą miejscowości i grafiką (herbem Kolbuszowej) oraz 100 słupków, na których zostaną one zamontowane. Wykona je firma Wimed z Tuchowa. Będą one kosztować 25 244 zł.
Tabliczki staną nie tylko w Widełce, ale również w kolejnych miejscach w Kolbuszowej Dolnej.
Projekt tabliczki:
