reklama
reklama

Strażacy i policjanci z Kolbuszowej podsumowali noc sylwestrową i Nowy Rok

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Korso

Strażacy i policjanci z Kolbuszowej podsumowali noc sylwestrową i Nowy Rok - Zdjęcie główne

Policjanci i strażacy podsumowali noc sylwestrową i Nowy Rok. | foto Archiwum Korso

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCITegoroczny sylwester w powiecie kolbuszowskim przeszedł do historii jako jeden z najspokojniejszych w ostatnich latach. Policja i straż pożarna nie odnotowały żadnych zdarzeń. Kontrastuje to z dramatycznymi wydarzeniami, jakie miały miejsce w przeszłości.
reklama

Tegoroczny sylwester w powiecie kolbuszowskim był wyjątkowo spokojny. Zarówno policja, jak i straż pożarna nie musiały podejmować żadnych interwencji.

-To rzadko się zdarza - przyznali rzecznicy prasowi, mł. bryg. Wojciech Stobierski z Komendy Powiatowej PSP w Kolbuszowej oraz podkom. Adrian Kocój z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.

Brak zgłoszeń oznacza, że nikomu nie stała się krzywda, a mieszkańcy powiatu powitali Nowy Rok w atmosferze ciszy i bezpieczeństwa. To pozytywna zmiana, zwłaszcza gdy spojrzymy na sylwestrowe dramaty z poprzednich lat.

reklama

Sylwester 2018/2019: O krok od tragedii

Jednym z najbardziej pamiętnych incydentów była interwencja policjantów w sylwestrową noc z 2018 na 2019 rok. 21-letni mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu, oddalił się z imprezy w Kolbuszowej i zaczął błądzić w okolicach ul. Targowej.

Policjanci odnaleźli go półnagiego - bez butów i koszuli - idącego przez pola w stanie kompletnego upojenia alkoholowego.

- Był kompletnie pijany, nie potrafił powiedzieć, gdzie jest i jak się nazywa

- relacjonowała Jolanta Skubisz-Tęcza, ówczesna rzeczniczka policji.

Interwencja zapobiegła potencjalnej tragedii, a mężczyzna został przekazany rodzinie.


Sylwester 2021/2022: Dramat w Hadykówce

reklama

Znacznie bardziej tragiczny w skutkach był sylwester z 2021 na 2022 rok. Na drodze relacji Kolbuszowa-Tarnobrzeg doszło do potrącenia dwóch koni przez nieznany pojazd. Dwa zwierzęta zginęły na miejscu. Jedno z nich zostało uśpione ze względu na poważne obrażenia.

- Najprawdopodobniej huki petard i fajerwerków spłoszyły konie

- tłumaczył wówczas Marek Olszowy, powiatowy lekarz weterynarii.

Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając zwierzęta bez pomocy.


Sylwester 2016/2017: Pożar w Woli Raniżowskiej

Z kolei sylwestrowa noc z 2016 na 2017 rok przyniosła pożar w Woli Raniżowskiej. Kilkanaście minut po północy ogień strawił stodołę wraz z wyposażeniem i plonami. W akcji gaśniczej uczestniczyło aż 39 strażaków.

reklama

- Spaleniu całkowitemu uległa stodoła, poddasze obory, ciągnik rolniczy, kosiarka rotacyjna, przewracarka, grabiarka, wóz i inny drobny sprzęt rolniczy. Ponadto dwa metry sześcienne zboża oraz 25 metrów sześciennych siana i słomy

- wyliczał kilka lat temu Marcin Wieczerzak z PSP w Kolbuszowej.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama