Dyżurny kolbuszowskiej straży pożarnej zgłoszenie o pożarze garażu odebrał około godz. 17:20. Na miejsce pojechali strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Kolbuszowej, OSP Kupno i OSP Bukowiec. W akcji wzięło udział łącznie 17 strażaków.
- Do akcji wyjechaliśmy w sile sześciu ratowników. Palił się w całej objętości blaszany garaż z wyposażeniem o wymiarach około 3x5 metrów. Strażacy z naszej jednostki (dwie roty), ubrani w aparaty ochrony dróg oddechowych, pomagali w ugaszaniu pogorzeliska
- informowali na swoim Facebooku druhowie z Kupna i dodali:
- Spalone elementy zostały wyniesione z garażu w celu wyeliminowania ewentualnych zarzewi ognia. Działania zakończyliśmy około godz. 19, zalecając właścicielowi dozorowanie pogorzeliska.
Ewelina i Paweł w pożarze, oprócz garażu, stracili całe jego wyposażenie. Spłonęły pilarki łańcuchowe, rower, narzędzia akumulatorowe, kompresor, spawarka, regały, mierniki elektryczne, halogeny i wiele więcej. - Gdy mieliśmy w planach ubierać choinkę i szykować się do świąt wystarczyła chwila, by to się zmieniło - mówią.
- W garażu były wszystkie narzędzia, którymi mąż dorabiał do naszego budżetu wieczorami. Chcemy z mężem odbudować garaż i stanąć na nogi, ale bez pomocy to się nie uda. Wierzymy, że będzie dobrze, że uda nam się, bo jesteśmy razem
- czytamy na stronie zrzutki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.