Nielegalne rajdy crossowe są co jakiś czas odnotowywane przez strażników leśnych. Szczególne ich nasilenie widać w okresach letnich. W sobotę (14 stycznia) staż leśna zatrzymała dwóch kierowców jednośladów typu cross jeżdżących po terenach leśnych w Porębach Dymarskich.
Jednym z nich był nieletni mieszkanie powiatu kolbuszowskiego, którego straż leśna pouczyła. W przypadku drugiego mężczyzny mundurowi nałożyli na niego mandat karny. Widełki mandatu za takiego wykroczenie sięgają od 20 zł do 500 zł. W przypadku nieprzyjęcia mandatu sprawa trafia do sądu.
W rozmowie z Korso Mariusz Kobylarz, przedstawiciel straży leśnej wyjaśniaj, że takich zdarzeń jak nielegalne rajdy crossowe w ciągu roku na terenie powiatu kolbuszowskiego jest wiele, przede wszystkim w okresach letnich. Szczególne nasilenie motocrossowców mundurowi odnotowali w okresie pandemii.
- Najwięcej stosuje się jednak pouczeń. Należy podkreślić, że przede wszystkim liczy się bezpieczeństwo - nadmienia Mariusz Kobylarz. Nasz rozmówca dodaje, że najczęściej proszą o interwencję w związku z nielegalnymi rajdami crossami i quadami, osoby korzystające ze ścieżek wypoczynkowych.
- Kiedy ktoś spaceruje z dziećmi a drugi jeździ motocyklem to jest niebezpieczeństwo dla tego, kto tam legalne przebywa i to jest bardzo istotne. Pod tym kontem pełnimy służby również w niedzielę czy inne dni wolne od pracy, wtedy kiedy ten ruch wypoczywający na terenach leśnych jest największy - mówi strażnik leśny. Zdarzają się też sytuacje, kiedy to do kolbuszowskiego nadleśnictwa dzwonią mieszkańcy z prośbą o podjęcie interwencji w związku z nielegalnymi rajdami.
- My jesteśmy zobligowani, żeby to bezpieczeństwo zapewnić. Ci, którzy jeżdżą crossami, quadami po lasach i ścieżkach niestety takie niebezpieczeństwo stwarzają. W tym celu podejmujemy różne akcje z policją mające na celu prewencyjnie oddziaływać na łamiących przepisy - podkreśla Mariusz Kobylarz.
Przy okazji nielegalnych rajdów rozjeżdżane są drogi, uprawy leśne, czy pola uprawne, na co narzekają rolnicy. Najwięcej takich zdarzeń odnotowuje się przy zbiorniku Wilcza Wola i w Lipnicy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.