Zgłoszenie o pożarze domu przy ul. Rzeszowskiej w Wilczej Woli strażacy PSP w Kolbuszowej otrzymali dokładnie o godz. 15. Na miejsce dyżurny wysłał łącznie sześć zastępów straży pożarnej. Pisaliśmy o tym w artykule: Pożar w Wilczej Woli. Palił się budynek mieszkalny
Gasiło 24 strażaków
Palił się parterowy, drewniany dom pokryty blachą, znajdujący się niedaleko zalewu Maziarnia. Dwie osoby, które w nim na co dzień mieszkały, wyszły o własnych siłach z budynku przed przyjazdem straży pożarnej. Nikomu nic się nie stało.Jak poinformował nas w poniedziałek (17 lipca) mł. bryg. Paweł Tomczyk, przedstawiciel kolbuszowskich strażaków, budynku nie udało się uratować, spłonął doszczętnie wraz z wyposażeniem. Straty są ogromne. Akcja gaśnicza trwała 4,5 godziny. O zdarzeniu została poinformowana również gmina.
W działaniach brały udział trzy zastępy z PSP Kolbuszowa oraz tyle samo zastępów z jednostek OSP z Wilczej Woli, Lipnicy i Dzikowca. Łącznie pożar gasiło 24 strażaków.
Można pomóc
Straty poniesione w wyniku pożaru są ogromne i przekraczają możliwości finansowe poszkodowanych. Potrzebna jest pomoc.
- Rodzina w jednej chwili została pozbawiona nie tylko dachu nad głową, ale również podstawowego sprzętu gospodarstwa domowego oraz rzeczy codziennego użytku
- informuje wójt Józef Tęcza.
- Zmuszony przez los zdecydowałem się wyjść z prośbą o wsparcie do osób obdarowanych dobrym sercem - pisze pan Stanisław na stronie zbiórki internetowej (pod linkiem: szczytny-cel.pl/z/wilcza-wola) uruchomionej przez kierownika ośrodka pomocy.
- Bezlitosny ogień pozbawił mnie dachu nad głową. Budynek oraz całe jego wyposażenie spłonęło doszczętnie. Po moim obecnym życiu pozostały tylko zgliszcza. Sytuacja, w jakiej się znalazłem, jest dla mnie bardzo trudna (...) Zdecydowałem się utworzyć zbiórkę z nadzieją, że znajdą się osoby, które zechcą pomóc mi udźwignąć ciężar życia, jaki niespodziewanie na mnie spadł. Potrzeb jest naprawdę dużo, dlatego nawet najmniejsze wsparcie będzie miało dla mnie ogromną wartość
- czytamy dalej.
Tak wyglądał dom w trakcie akcji gaśniczej. Zostały tylko zgliszcza. Fot. szczytny-cel.pl
Odbudować dom
Urząd Gminy Dzikowiec na czele z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej koordynuje proces pomagania pogorzelcom z Wilczej Woli. Na konta poszkodowanych trafi zapomoga finansowa, wójt polecił również OSP w Wilczej Woli podjęcie działań zabezpieczających oraz udzielenie niezbędnej pomocy rodzinie.
- Podjęto także działania mające na celu przekazanie drewna z lasu serwitutowego na odbudowę domu oraz trwają rozmowy z proboszczami z terenu gminy Dzikowiec o ogłoszeniu zbiórki na pomoc pogorzelcom
- dodaje włodarz.
- W stałym kontakcie z rodziną poszkodowaną w pożarze jest kierownik GOPS oraz pracownik socjalny, rodzina jest objęta wsparciem. Do współpracy w celu udzielenia pomocy włączyły się również organizacje pozarządowe z terenu powiatu kolbuszowskiego
- podsumowuje dzikowiecki urząd.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.