Choć może wydawać się, że bieg to po prostu szybsze przebieranie nogami i meczy zawsze tak samo, to odmiana górska zupełnie inaczej wpływa niż organizm niż bieganie "po płaskim". Istnieją dwa rodzaje biegów górskich: alpejskie i anglosaskie. Na Mistrzostwach Polski obowiązywała odmiana anglosaska, która charakteryzuję się tym, że trasa prowadzi raz w górę, a raz w dół. Tor w Ustrzykach Dolnych nie należy do najłatwiejszych, ale jest przystępny z uwagi na różnorodność wzniesień. Co ciekawe, zawodnikom większą trudność sprawia zbieganie z wyżyny niż wbieganie pod górę. Dodatkowym utrudnieniem na mistrzostwach było zalegające błoto. Na tej wymagającej dużego wysiłku i silnej woli trasie wyśmienicie poradziła sobie mieszkanka Porąb Dymarskich - Sylwia Bąba. Reprezentantka Stali Nowa Dęba na dystansie 5km (przewyższenie +434m) zajęła drugie miejsce i zdobyła tytuł Wicemistrzyni Polski Juniorek. Na świętowanie nie ma jednak czasu. Sylwia ciężko przygotowuję się do zbliżającego się letniego sezonu zasadniczego.
