Spór pomiędzy gminą Raniżów a Starostwem Powiatowym w Kolbuszowej trwa kilka lat. Sprawa dotyczy drogi powiatowej w Woli Raniżowskiej, która w 2019 roku została wyremontowana. O tym pisaliśmy m.in. w artykule: Spór o drogę między wójtem Grądzielem a starostą Kardysiem zakończony w sądzie. Jaki jest wyrok?
Koszt całego zadania wyniósł prawie cztery miliony złotych. Powiat kolbuszowski otrzymał dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych w kwocie 1 992 185 zł. Resztę, czyli prawie dwa miliony, miała dołożyć raniżowska gmina. Tak się jednak nie stało.
Samorząd nie zapłacił, ponieważ uważał, że inwestycji nie zrealizowano tak, jak należało to zrobić. Władysław Grądziel, wójt raniżowskiej gminy, wytknął liczne błędy w remoncie, które jego zdaniem nie powinny mieć miejsca.
Wyrok sądu okręgowego
We wrześniu ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Rzeszowie wydał wyrok w sprawie spornej drogi. Sędzia oddalił powództwo i uznał, że gmina Raniżów nie musi zapłacić prawie dwóch milionów złotych za remont drogi. Starostwo odwołało się od wyroku, a sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie.
Koszty sądowe
Starostwo Powiatowe w Kolbuszowej poniosło znaczne koszty związane z prowadzonym sporu.Stanisław Stec, sekretarz starostwa, informował jakiś czas temu, że koszty, jakie poniosło starostwo do tej pory, to ponad 140 tys. zł. Raniżowski urząd także poniósł koszty związane z procesem w wysokości kilkudziesięciu tysięcy zł.
Wyrok sądu apelacyjnego
W czwartek, 20 czerwca, Sąd Apelacyjny w Rzeszowie zdecydował inaczej niż wcześniej Sąd Okręgowy w Rzeszowie. Proces wygrał powiat kolbuszowski, a sędzia zdecydował, że gmina Raniżów ma zwrócić pieniądze.Józef Kardyś, starosta kolbuszowski, poinformował, że raniżowski urząd oprócz wspomnianej dotacji na remont drogi w Woli Raniżowskiej musi zwrócić także odsetki czy też koszty sądowe. Starosta Kardyś wyliczył, że łącznie jest to duża kwota sięgająca około 3 milionów złotych.
Szef powiatu w rozmowie z nami przyznał, że jest i był pewny wygranej, ponieważ droga została wyremontowana i do dzisiaj służy mieszkańcom, którzy nie skarżą się na jej stan. Wręcz przeciwnie, są zadowoleni. Wspomniał on także, że wyrok nie jest prawomocny, ale jak tylko się to stanie, powiat będzie domagał się szybkiej spłaty należności od gminy Raniżów.
Starosta kolbuszowski dodał także, że podczas trwającego procesu chciał pójść no ugodę z wójtem, ten jednak nie chciał do tego dopuścić. Nasz rozmówca przyznaje, że jest zadowolony z wyroku.
Józef Kardyś, starosta kolbuszowski, nie kryje zadowolenia z wyroku, jaki zapadł w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie.
Kasacja wyroku
W sprawie wyroku, który zapadł w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie, skontaktowaliśmy się z Władysławem Grądzielem, wójtem gminy Raniżów. W rozmowie z nami poinformował, że aktualnie gmina czeka na uzasadnienie wyroku z Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie.Szef raniżowskiego urzędu wspomniał, że pierwszy wyrok, który zapadł w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie, na korzyść gminy, oparty był na bardzo podobnych wręcz identycznych wyrokach, które toczyły się w Sądzie Najwyższym.
- Sąd Apelacyjny nie posłuchał się w tej kwestii Sądu Najwyższego i wydał inny wyrok, na niekorzyść gminy Raniżów
- tłumaczył wójt.
Władysław Grądziel zapowiedział, że będzie wnosił o kasację wyroku do Sądu Najwyższego.
- Jestem pewny, że kasacja przyniesie skutek i będziemy wygrani. Mamy 100-procentową rację, nie daliśmy się i nie damy wplątać w finansowanie inwestycji, która nie została zrealizowana ani zgodnie z projektem, ani z kosztorysem, ani z przepisami prawa. Mając świadomość tylu niezgodności, dziwię się, że powiat kolbuszowski rozpoczął wieloletnią batalię. Skoro Sąd I Instancji wzorował się na wyrokach Sądu Najwyższego, to czego mamy się obawiać
- skwitował szef raniżowskiego urzędu.
Władysław Grądziel, wójt gminy Raniżów, poinformował, że będzie wnioskował o kasację wyroku w Sądzie Najwyższym.
W sprawie sporu skontaktowaliśmy się także z Barbarą Miazgą, przewodniczącą Rady Gminy Raniżów. Ta w rozmowie z nami podkreśliła, że sprawa jest nadal w toku i ma ona nadzieję, że zostanie finalnie rozstrzygnięta pozytywnie dla gminy Raniżów. Podkreśliła także, że wójt na bieżąco informował radę jej przebiegu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.