Psiaki w Przytulisku w Nowej Dębie czekają na dom. Daj im szansę na lepsze życie [ZDJĘCIA]

Szafirek dalej czeka na swój domek...

KOKOS

To biedne psisko gdy w końcu zerwało się z łańcucha trafiło pod koła samochodu... Zaniedbany potwornie, pod kluchami sklejonej sierści skóra powlekała kości. Zaufanie do człowieka zerowe, każde podejście do Kokosa to zamieranie, trzymanie głowy w dół, ogon pod siebie... W oczach jednak było widać nadzieję.
Nie dość że biedne psisko tyle w życiu wycierpiało to jeszcze dzielnie znosiło każde wizyty u weterynarza i operacje łapki i tyle razy zdjęcia RTG. Na koniec ostatnia operacja ściągnięcia tytanowej płytki która łączyła dwie części kości. Teraz już tylko 10 dni i już nareszcie odwijamy łapkę! 
Kokos jest niesamowicie dzielny. Dalej otwiera się na ludzi, ale już jest ogromna różnica w jego zachowaniu! Radosne salwy szczekania dochodzą z jego kojca już po przekroczeniu bramki przytuliska, macha ogonem jak szalony.
Wita się z człowiekiem z radością, ociera się o nogi i pcha pysio do głaskania. 
A teraz jeszcze po wizycie u wujka Krystiana...
Jest nie do poznania

RUDOLF 

Rudi trafił do nas z kolejnej łapanki... Uciekał właścicielom gdy tylko był puszczany z łańcucha. Po którejś ucieczce z kolei stwierdzili, że jednak psa chcą oddać bo przerasta ich opieka nad nim. Rozmowy nad budową kojca czy naprawą płota nie miały sensu. Znajdziemy Rudiemu superaśny dom!
Prawda? 
To młody chłopak około półtorej roczny. Przykleja się do człowieka jak plastelina.
Jest wdzięczny za każde muśnięcie jego futerka. Radością rozchmurzy każdy dzień.
Różnie dogaduje się z psiakami. Do kotów stosunek nieznany, chociaż na kotkę w kenelu nie zwracał w ogóle uwagi. Na smyczy troszkę ciągnie, ale to kwestia nauki. Jest młody, bardzo mądry i szybko chłonie wiedzę.
Przyzwyczaił się już do nowego imienia. 
Zachowuje czystość w kojcu.
Jest zaszczepiony i odrobaczony.

CHRUPEK
Znaleziony na grzybach w Jadachach.