reklama

Praca zdalna lub hybrydowa Rady Miejskiej w Kolbuszowej. To pomysł Michała Karkuta

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Korso Kolbuszowskie

Praca zdalna lub hybrydowa Rady Miejskiej w Kolbuszowej. To pomysł Michała Karkuta - Zdjęcie główne

Michał Karkut, radny z Kolbuszowej Górnej, zaproponował, aby Rada Miejska w Kolbuszowej przeszła na pracę zdalną lub hybrydową. Co na to burmistrz? | foto Archiwum Korso Kolbuszowskie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI Michał Karkut, przedstawiciel Rady Miejskiej w Kolbuszowej, nie chce spotykać się osobiście z samorządowcami podczas obrad. Proponuje spotkania w innej formie.
reklama

Podczas styczniowego spotkania rady miejskiej radny Michał Karkut wyszedł z pomysłem, jakiego dotąd nie było. 

- Jakiś czas temu pytałem o możliwość pracy zdalnej. W imieniu klubu Samorząd to Wspólna Sprawa składam żądanie wprowadzenia możliwości pracy zdalnej lub hybrydowej i prowadzenia obrad w takiej formie

- powiedział radny Michał Karkut. 

Samorządowiec z Kolbuszowej Górnej dodał, że pozwolił sobie zadzwonić do kilku gmin, które od ponad roku procedują w ten sposób. - Nie mają problemu z przeprowadzeniem głosowań, nie mają problemów z łączem. Taka praca jest możliwa. Pytałem o koszty, to około 1400 zł abonament roczny na program - powiedział Michał Karkut. 

Krzysztof Wilk, przewodniczący Rady Miejskiej w Kolbuszowej, nadmienił, że na początku okresu pandemicznego rozpoczęto prace nad uruchomieniem takiej właśnie formuły prowadzenia sesji. - W ten czas świadomie podjęliśmy decyzję, że ze względów technicznych jak i opinii wewnątrz części radnych, że nie będziemy dalej tej formy wdrażać - zaznaczył szef prezydium. 

Radny Krzysztof Wilk dodał, że taka decyzja nie oznacza, że nie jest to nierealne i nie może się to stać.

- Jeżeli dostanę takie zapytanie czy wniosek formalny, skieruje pytanie do burmistrza i pośrednio do naszych informatyków o możliwość zorganizowania kolejnych sesji w takiej formule - powiedział przewodniczący rady i dodał: - Jeżeli będą takie okoliczności, że pandemia będzie utrudniała normalne prowadzenie sesji. 

Zdaniem Jana Zuby, burmistrza Kolbuszowej, łatwiej będzie zorganizować hybrydową sesję niż zdalną. Na przeszkodzie staje problem techniczny. Łatwo jest gminie miejskiej wprowadzić system zdalny, bo wszyscy mają dobre łącze internetowe. 

- W naszym przypadku mamy radnych pochodzących z miejscowości, gdzie internet działa marnie albo wcale - mówił szef gminy. Stąd też w sprawie prawomocności podejmowanych uchwał, istotne jest, by każdy radny w momencie głosowania miał zapewnioną łączność. 

- My takiej gwarancji nie możemy dać. Natomiast hybrydowo wydaje mi się, że warto by było już od następnej sesji spróbować

- powiedział Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama