Działające przytulisko w mieście, miało być tylko na chwilę. W takiej formie prowadzone przez Grzegorza Dzimierę komendanta straży miejskiej, z pomocą wolontariuszy o dobrym sercu, działa już od dziesięciu lat.
ZOBACZ TAKŻE: Chamstwo na drodze. Na odcinkowym w Kolbuszowej Górnej rzucił butelką w drugiego kierowcę
Z bólem serca, trzeba przyznać, że jest za dużo bezpańskich zwierząt.
- Próbowaliśmy nawiązać współpracę ze schroniskiem w Mielcu. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że jest to niemożliwe, bo oni sami nie są w stanie zabezpieczyć swoich potrzeb
- wyjaśnia burmistrz Jan Zuba.
Niepotrzebne nikomu
Dlaczego tak się dzieje? Scenariusz zwykle jest taki sam. Kotek, czy piesek jako prezent okazuje się być niepotrzebny i uciążliwy. Kończy się tym, że zwierzak ląduje na obrzeżach Kolbuszowej i błąka się po okolicy.Wyjazd na wakacje, ale co zrobić z czworonogiem? Finał jest niestety jeden. Ten, kto nigdy nie był w schronisku, czy przytulisku nie wie, na jak dużą skalę jest to problem. Drugim ważnym czynnikiem, który z pewnością zaważyłby na mniejszej liczbie zajętych miejsc w schroniskach, jest sterylizacja, a właściwie jej brak.
W aktualnym stanie prawnym, problem bezdomnych zwierząt wchodzi w zakres zadań własnych samorządu. Program opieki nad bezdomnymi zwierzętami i zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Kolbuszowa, obejmuje wszystkie zwierzęta domowe, w szczególności psy i koty wolno żyjące. Większość określonych w nim działań dotyczy tych zwierząt, gdyż skala tego zjawiska stanowi największy problem w gminie i od kilku lat nie ulega zasadniczym zmianom.
Gdzie będzie?
Miejsce na powstanie schroniska dla zwierząt jest wręcz idealne. Teren za fotowoltaiką, bezpośrednio graniczący z oczyszczalnią ścieków przy ulicy Łąkowej w Kolbuszowej Dolnej.Na utwardzonym terenie powstaną kojce i budy. - Planujemy zakupić poidełka, żeby zwierzaki miały ciągły dostęp do świeżej wody. W sąsiedztwie mamy oczyszczalnie ścieków, gdzie mamy wodę, prąd i kanalizację więc chciałbym, aby ten teren gdzie pieski będą miały wybiegi, można było utrzymać w czystości, dlatego zrobimy tam kanalizację sanitarną - wymienia włodarz. - Musi być także (...)
Więcej w Korso Kolbuszowskie nr 34. Nowy numer już w środę (25 sierpnia)