Kolejny rok z rzędu najwyższą zdawalność odnotowało kolbuszowskie LO. Średnia dla tej placówki wyniosła 98 proc. (dokładnie tyle samo, co w roku ubiegłym). Jak to wygląda w liczbach? Na 95 osób, które przystąpiły do egzaminu w tej szkole, matury nie zdały dwie osoby. Jedna z nich poległa na języku polskim, a druga na języku angielskim.
Dyrektor zadowolony
- Jestem zadowolony z osiągniętego wyniku - przyznał Dariusz Fus, dyrektor placówki. - Oceniam go bardzo dobrze, chociażby z tego powodu, że mamy dorównanie do wyników liceów w Rzeszowie i na dobrą sprawę, gorszy wynik, jeśli chodzi o zdawalność, mamy tylko od LO nr 2 i LO nr 4 w Rzeszowie - wyjaśnił.
- Mamy zdolną młodzież z dużym potencjałem, ale też biorę pod uwagę to, jaka młodzież idzie do liceów rzeszowskich, gdzie punktacja jest o wiele wyższa, a mimo wszystko dorównujemy tym liceom - podkreślił dyrektor Fus. Jak zaznaczył, obowiązkową matematykę zdało w kolbuszowskim liceum sto procent maturzystów. - Jest to też pewnym ewenementem, jeśli chodzi o szkoły, bo przeważnie z matematyką jest problem - dodał.
Ponad połowa
Nieco słabiej wyniki matur wypadły w technikach. W Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej na 97 zdających z pozytywnego wyniku cieszyło się 52 uczniów (zdawalność wyniosła 53,6 procent).
W Weryni do egzaminu dojrzałości przystąpiło 32 tegorocznych absolwentów. Maturę zdało tutaj 20 uczniów (zdawalność wyniosła 62,5 procent).