Jak informuje mł. bryg. Wojciech Stobierski, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Kolbuszowej, na szczęście w żadnym z tych przypadków nie było osób poszkodowanych.
Interwencje straży - sobota, 5 kwietnia
Strażacy zostali wezwani do pożaru sterty gałęzi w Kolbuszowej Górnej, oraz pożaru w Widełce. W obi przypadkach ogień udało się sprawnie opanować i nie było osób poszkodowanych.
Interwencje straży - niedziela, 6 kwietnia
Strażacy zostali wezwani do powalonego drzewa, które blokowało drogę powiatową w Weryni, w okolicach stadionu. Mieszkańcy zauważają, że na szczęście w tym momencie nikt nie jechał tamtędy samochodem, ani nie szedł chodnikiem, bo mogłoby się to skończyć bardzo źle.Poza tym funkcjonariusze z KP PSP przy pomocy druhów z Wilczej Woli, Woli Raniżowskiej i Lipnicy ugasili pożar poddasza w domu drewnianym w Wilczej Woli. Po ugaszeniu ognia strażacy zajęli się rozbiórką nadpalonych elementów budynku. Nie było osób poszkodowanych.
Poza tym tego dnia mundurowi zostali wezwani dwukrotnie pod ten sam adres. W jednym z domów w Cmolasie paliły się sadze w kominie. Pierwsza interwencja miała miejsc o godz. 17, druga natomiast o godz. 20.30.
Poza tym w Hucie Komorowskiej straż usuwała drzewo, które zawisło na liniach energetycznych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.