Jak dowiadujemy się od przedstawicieli kolbuszowskiego urzędu, przetarg na zakup i dostawę samochodu wygrała firma Moto-Truck z Kielc. Całkowity koszt fabrycznie nowego pojazdu wyniósł 817 950 zł.
380 tys. zł udało się pozyskać z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji dopłaciło 100 tys. zł. Wkład własny gminy to prawie 338 tys. zł. Strażacy doczekają się nowego wozu już pod koniec roku.
Zakup specjalistycznego wozu strażackiego pozwoli na sprawniejsze podejmowanie akcji. - Pozwoli na szybszy dojazd strażaków z Widełki na miejsce zdarzenia oraz większą skuteczność podejmowanych przez jednostkę czynności - podkreślają przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Kolbuszowej.
Warto dodać, że do tej chwili druhowie z Widełki posługują się jedynym samochodem, który jest z 1979 roku (ma 40 lat!). Jak dowiedzieliśmy się od jednego ze strażaków, był to pierwszy samochód w powiecie, który został skarosowany. W skrócie można powiedzieć, że karosacja obejmuje modernizację samochodów pożarniczych lub zabudowę podwozi ciężarowych, albo osobowych, na samochody specjalne pożarnicze.
Samochód dla strażaków z OSP jest niezbędnym narzędziem pracy. - W tym roku jednostka z Widełki miała już 43 wyjazdy (dane na 26 sierpnia) - zaznaczył w rozmowie z Korso jeden ze strażaków - Mamy jednak nadzieję, że samochód dostaniemy trochę szybciej, niż założono - dodał.