W środę (31 stycznia) policjanci z Komisariatu Policji z Nowej Dęby zostali powiadomieni o tym, że w sklepie spożywczym przy ul. Bieszczadzkiej w Nowej Dębie przebywa mężczyzna, który może być sprawcą wcześniejszych kradzieży. Na miejsce udali się dzielnicowi.
- Widok podjeżdżającego radiowozu spłoszył mężczyznę, który wybiegł ze sklepu. Uciekającego młodego człowieka próbował dogonić pracownik ochrony. Ten jednak przeskoczył przez ogrodzenie i uciekł do lasu - informuje Beata Jędrzejewska - Wrona, oficer prasowy KMP w Tarnobrzegu.
- Dzielnicowy, widząc zdarzenie, natychmiast ruszył w pościg za mężczyzną. Uciekający nie reagował na wezwania policjanta, próbował też zmylić trasę ucieczki. Po blisko sześciokilometrowym pościgu policjant dogonił, a następnie zatrzymał mężczyznę. Okazał się nim 20 - letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego - dodaje przedstawicielka tarnobrzeskiej komendy.