reklama

Policja wystawiła pierwsze mandaty za wypalanie traw w powiecie kolbuszowskim

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: OSP Majdan Królewski (poglądowe)

Policja wystawiła pierwsze mandaty za wypalanie traw w powiecie kolbuszowskim - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
24
zdjęć

foto OSP Majdan Królewski (poglądowe)

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WIADOMOŚCIMimo wielu interwencji strażaków, ukaranie podpalaczy łąk i nieużytków nie jest łatwym zadaniem. Policjanci z Kolbuszowej nałożyli jednak dwa mandaty na osoby, które celowo wznieciły pożary.
reklama

Dwukrotne podpalenie w Woli Raniżowskiej

Do jednego z takich incydentów doszło w Woli Raniżowskiej. Jak informuje podkomisarz Adrian Kocój, oficer prasowy KPP w Kolbuszowej, policjanci ustalili, że 38-letni mieszkaniec Głogowa Małopolskiego 10 marca podpalił trawę na łące.

Ogień udało się szybko opanować, a ponieważ w pobliżu nie znajdowały się zabudowania, mężczyzna został ukarany mandatem. Jednak już następnego dnia wrócił w to samo miejsce i ponownie zaprószył ogień, po czym oddalił się.

Tym razem płomienie były na tyle niewielkie, że mieszkający w pobliżu ludzie zdążyli je ugasić przed przyjazdem strażaków. Policjanci ustalili miejsce pobytu podpalacza i dotarli do niego. Mężczyzna zachowywał się na tyle nietypowo, że ostatecznie został przewieziony do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego.

reklama

Mandat dla mieszkanki Świerczowa

Do podobnej sytuacji doszło kilka dni wcześniej, 6 marca w Świerczowie. Policjanci ustalili, że jedna z mieszkanek celowo podpaliła suchą trawę. W tym przypadku ogień nie zagroził zabudowaniom ani ludziom, jednak zgodnie z przepisami kobieta również została ukarana mandatem.

Pożarów coraz więcej, sprawców trudno namierzyć

Jak wynika ze statystyk kolbuszowskiej straży pożarnej, tylko od początku roku do 10 marca na terenie powiatu kolbuszowskiego odnotowano już 30 pożarów traw. To znaczący wzrost w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, kiedy strażacy interweniowali przy zaledwie jednej takiej sytuacji.

Choć pożary zdarzają się coraz częściej, policja przyznaje, że ustalenie ich sprawców nie jest proste. Miejsca podpalania są zazwyczaj oddalone od zabudowań, pozbawione monitoringu, a świadków zdarzeń brakuje. Sprawcy często uciekają, zanim ogień rozprzestrzeni się na większą skalę.

reklama

Warto pamiętać, że wypalanie traw jest nielegalne i grozi za nie mandat do 500 zł, grzywna do 5 tysięcy złotych, a jeśli ogień stanowi zagrożenie dla życia lub mienia - nawet kara więzienia. Każdego roku w pożarach traw giną nie tylko ludzie, ale też tysiące zwierząt - ptaki, jeże, płazy i drobne ssaki nie mają szans uciec przed ścianą ognia.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo