Od dekady wydarzenie to gromadzi miłośników muzyki z całej okolicy, tworząc przestrzeń dla młodych, utalentowanych wykonawców, którzy z pasją dzielą się swoim talentem.
– Nasze muzykowanie to nie tylko koncert. To podróż przez historię muzyki, pełną emocji, odkryć i artystycznych inspiracji. Dzięki niej mogliśmy poczuć atmosferę prawdziwych festiwali, tutaj – w sercu Weryni
– podkreślał prowadzący koncert Tomasz Łępa.
W minionych latach publiczność mogła podziwiać koncerty poświęcone m.in. piosenkom z lat 20. i 30., utworom z lat 40., 50. i 60., a także programy tematyczne, takie jak „Koncert u Tyszkiewicza”, „Lata 80. i 90.” czy recitale z repertuaru Krzysztofa Krawczyka, Maryli Rodowicz i Alicji Majewskiej. Tegoroczna edycja miała szczególny wymiar – odbyła się bowiem w roku 15-lecia działalności Stowarzyszenia, które od lat wspiera rozwój artystyczny młodzieży i buduje lokalną tożsamość kulturalną.
Muzyczna podróż i młode talenty
W jubileuszowym koncercie wystąpili: Michał Stochel, Mariola Szypuła, Marta Nycek-Kaczor, Andrzej Serafin, Sara Łakomy, Zuzanna Trojnacka, Wiktoria Rząsa, Julia Biestek, Kasia Blat, Magda Jerzuchowska oraz artyści z Fabryki Talentów eM-Voice.Publiczność zachwycił występ Sary Łakomy i Michała Stochela, 17-letniego akordeonisty z Zarębek. Michał to artysta, który już wcześniej występował na weryńskiej scenie, a dziś może poszczycić się imponującymi osiągnięciami. Ukończył Państwową Szkołę Muzyczną I stopnia w Kolbuszowej w klasie Tomasza Blicharza, a obecnie kontynuuje naukę w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej II stopnia w Przemyślu pod kierunkiem Dariusza Baszaka.
Jest laureatem wielu konkursów krajowych i międzynarodowych, m.in. 50. Międzynarodowego Konkursu Akordeonowego w Castelfidardo (Włochy) oraz Międzynarodowego Konkursu Akordeonowego w Wilnie (Litwa). Otrzymał również stypendia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, prezydenta miasta Przemyśla oraz Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci. Szerokiej publiczności dał się poznać już jako ośmiolatek, zajmując trzecie miejsce w półfinale programu Mam Talent.
Podczas koncertu wykonał m.in. utwory „Danse diabolique” Josepha Helmesberga oraz „Perle” Richarda Galliano, a w duecie z Sarą Łakomy zachwycił energicznym wykonaniem w towarzystwie zespołu „Beznazwy”.
Sara Łakomy, znana lokalnej publiczności z wcześniejszych edycji koncertu, również może pochwalić się bogatym dorobkiem artystycznym. Od lat zdobywa nagrody w konkursach powiatowych, wojewódzkich i międzynarodowych. Śpiew to jej największa pasja, a oprócz tego od czterech lat kształci się w Szkole Muzycznej w Niwiskach w klasie skrzypiec. Podczas jubileuszowej edycji zaśpiewała m.in. „Krakowski spleen”, „Kiedyś byłam różą” oraz „Pocałunek ognia”, wzruszając i zachwycając publiczność.
Muzyka, która łączy pokolenia
– To był hołd dla wszystkich, którzy przez te lata tworzyli historię naszych koncertów – organizatorów, artystów i publiczności. Bo to właśnie dzięki Wam muzyka w Weryni rozbrzmiewa tak pięknie i z taką mocą
– mówiła Lucyna Kwaśnik, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju i Promocji Wsi Werynia.
W słowach wdzięczności podkreślano, że „Muzyczna Scena” to nie tylko koncert, ale symbol lokalnej wspólnoty, w której spotykają się pokolenia, pasje i emocje.
– Dziękujemy wszystkim wykonawcom za profesjonalizm, magiczną atmosferę, subtelne wykonania i świetny dobór repertuaru. Młodzi artyści zabrali nas w niezwykłą podróż przez style, emocje i epoki muzyczne. To była prawdziwa uczta duchowa. Niech wasze talenty rozwijają się jak żagle na wietrze
– dodała prezes stowarzyszenia.
Dziesięć lat muzycznych spotkań w Weryni to dowód, że kultura w małych miejscowościach ma ogromną siłę – potrafi łączyć ludzi, inspirować i dawać przestrzeń do rozwoju młodym artystom.
Komentarze (0)