Impreza odbyła się w drugi weekend września w Skierniewicach. W pucharze zawodnicy ze wszystkich kategorii wagowych walczyli w jednej grupie – open. – Przez to konkurencja jest zdecydowanie większa – zaznacza Grzegorz Mikuła, trener Studia Mocy.
Nie zawiedli kadrowicze, jakich ma w swoim klubie Mikuła. Kolejny raz bezkonkurencyjny okazał się Hubert Zaręba. Błyszczał w kategorii juniorów do lat 20. - Nie tylko zdeklasował rywali, ale zapisał na swoim koncie już trzeci rekord Polski – dodaje Mikuła.
Tym razem Hubert był najlepszy w przysiadzie, wstając ze sztangą 193 kg, przy własnej wadze zaledwie 64 kg. W wyciskaniu zaliczył podejście na 115 kg i 120 kg, a martwy ciąg ukończył z wynikiem 210 kg. - Hubert jest jednym z kandydatów do wystąpienia na mistrzostwach Europy, które w tym roku odbędą się na Litwie – zaznacza Mikuła. Również w kategorii do 20 lat sprawdził się Dominik Boczek. Zdobył brązowy medal. – Po rewelacyjnej walce pokonał bardzo utytułowanego zawodnika z Dąbrowy Górniczej. - Trzecia próba w martwym ciągu na 232,5 kg pozwoliła mu cieszyć się z miejsca na podium – wspominał trener Studia Mocy.
Doskonały powrót do rywalizacji zaliczył również trener i zawodnik kolbuszowskiego klubu. - Bartosz Szczepankiewicz. - Pomimo krótkich przygotowań i rywalizacji w najcięższej grupie ukończył zawody z medalem – cieszył się założyciel Studia. Przysiad 225 kg, wyciskanie 152,5 oraz martwy ciąg 235 kg dały mu ostatecznie trzecie miejsce. - Bartosz cały czas liczył się w walce o pierwsze miejsce. Najbardziej żałujemy podejścia na 252,5 kg w martwym ciągu, gdzie tylko mały błąd techniczny zaważył na spalonej próbie. To jednak wciąż pokazuje, że popularny "Gruby" jest jednym z najlepszych zawodników w swojej kategorii i powrót do regularnych treningów pozwoli mu znów powrócić do rywalizacji o najwyższe laury – ocenia Mikuła.
Kolejny start zawodników Studia to Puchar Polski w wyciskaniu sztangi leżąc (20 października, Tarnowskie Góry). Studio niedawno zmieniło swoją siedzibę. Obecnie podopieczni Mikuły trenują w nowej siłowni przy ulicy 11 Listopada w Kolbuszowej. Trwa nabór nowych zawodników. – Zapraszam chętnych do treningów – kończy Mikuła.
