Policjanci z Krosna prowadzili sprawę oszustwa popełnionego na szkodę mieszkańca jednej z podkrośnieńskich miejscowości.
- Przestępca, podając się za funkcjonariusza CBŚ, zatelefonował do 83-latka. Podczas rozmowy przekonywał, że rozpracowuje zorganizowaną grupę przestępczą i prosił o pomoc w operacyjnych działaniach służb.
„Pomoc” polegała na wykonaniu przez seniora przelewu bankowego, dzięki czemu zgromadzone przez niego na koncie pieniądze miały zostać zabezpieczone przed niechybną kradzieżą
- wyjaśniają mundurowi z KMP w Krośnie.
Fałszywy funkcjonariusz przekonał swojego rozmówcę do tego, aby staruszek przelał kilkadziesiąt tysięcy złotych na wskazane konto. Po powrocie do domu 83-latek zdał sobie jednak sprawę, że mógł paść ofiarą przestępstwa. O całym zajściu powiadomił policję. Niestety nie udało się wstrzymać realizacji przelewu. Pieniądze zostały wybrane w placówce bankowej na terenie Warszawy.
- Pracujący nad sprawą śledczy ustalili, że osobą mogącą mieć związek z przedmiotowym przestępstwem jest 23-letnia mieszkanka Warszawy oraz jej 27-letni znajomy.
Według przeprowadzonych ustaleń tuż po realizacji przelewu, kobieta odebrała pieniądze w jednej ze stołecznych placówek bankowych, a następnie przekazała je 27-latkowi - dodają mundurowi.
Kobieta i mężczyzna zostali przesłuchani i usłyszał prokuratorskie zarzuty. Teraz grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.