Zanim przedstawiono propozycje wykorzystania funduszu sołeckiego na 2021 rok, Mieczysław Plizga, sołtys wsi, poinformował o zmianach. Dotyczyły one sołeckich pieniędzy, które nie zostały wykorzystane w bieżącym roku. Szef wsi zaproponował, aby 5 tys. zł, które miały posłużyć na sfinansowanie festynu rodzinnego, który nie odbył się z powodu pandemii, przeznaczyć na budowę oświetlenia przy drodze krajowej.
Plany na przyszły rok
Na 2021 rok miejscowości Kupno przysługuje 43 371,38 zł w ramach funduszu sołeckiego. Najdroższa inwestycja przyszłego roku to ułożenie kostki obok sceny plenerowej za 16 500 zł. Kolejnym dużym przedsięwzięciem za 12 371,38 zł będzie budowa oświetlenia przy drodze gminnej w Zagrodach. Odmulenie rzeki kosztować będzie 3 tys. zł. Z funduszu sołeckiego na koszenie i utrzymanie czystości przeznaczono 3,5 tys. zł. Za organizację festynu Kupno Show mieszkańcy zapłacą 5 tys. zł, natomiast za kamień na drogi gminne 3 tys. zł. Mieszkańcy byli jednogłośni co do przeznaczenia pieniędzy sołeckich.
W sprawach różnych mieszkańcy wskazali za konieczne, aby zająć się oczyszczeniem koryta rzeki. Należy to do zadań powiatu. Poproszono, aby obecna na spotkaniu radna powiatu Ewa Posłuszny interweniowała w tej sprawie u starosty. Społeczność kupieńska dodała, że należy podjąć jakieś decyzje w sprawie niszczejącego budynku klubu rolnika oraz byłej remizy OSP. Na spotkaniu sugerowano, aby magistrat wystawił te obiekty na sprzedaż. Podkreślono także, że należy pomyśleć o konieczności budowy pełnowymiarowego boiska sportowego przy Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Kupnie. Gmina w tym celu w latach 2001-2007 wykupiła działki pod tę planowaną inwestycję.
Wystawić na sprzedaż
W sprawach różnych mieszkańcy przedyskutowali kwestię byłego boiska sportowego przy drodze w przysiółku Zagrody oraz przyległego do niego mienia wiejskiego. Rzecz w tym, że nie jest ono użytkowane, a wymaga stałego koszenia. Wstępnie zaproponowano podjęcie działań zmierzających do podziału tego terenu na mniejsze 10-12-arowe działki i przeznaczyć je na sprzedaż. Jak założyli mieszkańcy, pieniądze uzyskane z transakcji można by było przeznaczyć na wkład własny w budowę pełnowymiarowego boiska sportowego przy szkole.
Kolejnym tematem było postawienie tabliczek z numeracją domów. Poruszono temat przejazdów kolejowych i budowy kanalizacji. Obecny na spotkaniu Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej, odniósł się do przejazdów kolejowych. Podkreślił, że są to sprawy bardzo istotne i dotyczą wielu osób. Dodał, że muszą być one bezpieczne. Gmina Kolbuszowa podjęła starania, aby powstały gminne drogi publiczne prowadzące do przejazdów. Nadmienił o możliwości podpisania umowy z PKP na przejazd prywatny, co już zrobili zainteresowani mieszkańcy Kupna. Później gdy powstaną drogi gminne publiczne, to zmieni się kategoria przejazdu. - Jest to proces długotrwały, ponieważ wymaga wykupu gruntów, których stan prawny często jest nieuregulowany. Są też trudności w pozyskaniu projektantów tego zadana - nadmienił włodarz.
Będzie jaśniej
Szef gminy omówił kwestię budowy oświetlenia przy drodze krajowej nr 9. Zaznaczył, że jest to sprawa priorytetowa. Na prośbę sołtysa i rady sołeckiej zostaną przeznaczone dodatkowe pieniądze z budżetu gminy na ten cel.
Włodarz przypomniał, że kwestia sprzedaży klubu rolnika była już podejmowana kilka lat temu. Budynek był wystawiony na sprzedaż w drodze przetargu. Nie było jednak chętnych na jego zakup. Szef gminy dodał, że jeżeli taka jest decyzja mieszkańców, aby sprzedać wspomniany obiekt jak i dawną remizę OSP, mogą trafić pod młotek. Podobnie ma się sytuacja działek na terenie dawnego boiska sportowego.
Co do kanalizacji, Jan Zuba poinformował, że z racji powstania oczyszczalni ścieków w Starym Pogwizdowie pojawił się nowy pomysł rozwiązania problemu. Trwają rozmowy dotyczące odprowadzania ścieków z Kupna i Widełki do wspomnianej oczyszczalni.
Z kolei mieszkanka sołectwa podkreśliła, że podczas planowanej regulacji rzeki w pierwszej kolejności należy wykonać jej odmulenie i czyszczenie po stronie lewej, w kierunku Bukowca.
Przebudować most
Kolejny z mieszkańców włączył się do dyskusji. Wnioskował o pogłębienie i oczyszczenie stawu strażackiego, znajdującego się naprzeciw remizy OSP. Obecny na spotkaniu Roman Ząbczyk, radny, a zarazem prezes OSP, stwierdził, że straż z niego nie korzysta i nie ma takiej możliwości, aby czerpać wodę ze stawu na potrzeby akcji gaśniczej. Radny Ząbczyk przekazał prośbę mieszkańców Zagród o przebudowę mostu, który jest za wąski i blokuje swobodny przepływ wody podczas intensywnych opadów deszczu.