W niedzielę (17 stycznia) ok. godz. 11 w Komorowie policjanci zatrzymali do kontroli kierującego samochodem marki Rover 28-letniego mieszkańca powiatu kolbuszowskiego. Był on w stanie nietrzeźwości, miał 0,62 promila alkoholu w organizmie.
Również tego samego dnia ok. godz. 20 w Komorowie policjanci otrzymali zgłoszenie o znajdującym się w przydrożnym rowie volkswagenie.
Kiedy przyjechali na miejsce, zastali samochód w rowie, a w środku siedzącego na miejscu pasażera pijanego mężczyznę. Obok samochodu był kolejny nietrzeźwy mężczyzna. Jak ustalili stróże prawa, trzeci nie poczekał na przybycie policjantów i oddalił się z miejsca zdarzenia, pozostawiając swoich nietrzeźwych kolegów.
>>To może cię zszokować. W zaparkowanym aucie znaleziono zwłoki 25-latka. Policja ustala przyczynę śmierci<<
- Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że pojazdem podróżowało trzech mieszkańców powiatu kolbuszowskiego
- poinformowała Jolanta Skubisz-Tęcza, przedstawicielka KPP w Kolbuszowej.
Wszystkim sprawdzono stan trzeźwości. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że każdy z nich miał powyżej dwóch promili alkoholu w organizmie.
- Po wykonaniu niezbędnych czynności policjanci ustalili, że samochodem kierował 48-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, mając 2,46 promila
- poinformowała komisarz Skubisz-Tęcza
- W sprawie prowadzone jest postępowanie - dodała.
Komentarze (0)